Sondaże wskazują, że jest jedną z najbardziej znienawidzonych i uwielbianych osób w Polsce. Równocześnie. Jedni się go boją, słuchają, szanują, drudzy szydzą, potępiają i gardzą. O Jarosławie Kaczyńskim napisano wiele zarówno artykułów pełnych krytyki jak i peanów. Co można życzyć osobie, która osiągnęła tak wiele? Wszak tak naprawdę to on rządzi Polską.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Napisz do mnie:
bartosz.godzinski@natemat.pl
Jak można się domyślić, na portalach społecznościowych od rana trwa festiwal i wazeliniarstwa, i hejtu. W sieci są już pierwsze laurki.
I tradycyjne teksty urodzinowe.
Na Twitterze cały czas pojawiają się kolejne wpisy urodzinowe. Nie tylko z życzeniami.
Pod tagiem "68TwarzyJarka" jest już sporo okolicznościowych memów.
Przy niektórych tweetach polityków są kolejne wpisy z m.in. prośbą o przekazanie kolejnych życzeń Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Życzenia składają nie tylko członkowie partii, ale i blogerzy.