Brytyjska książęca para William i Kate wraz dziećmi przylecieli dziś do Polski. Tu świętują urodziny królowej Elżbiety II, choć sama jubilatka nie pofatygowała się do naszego kraju. Para ją jednak godnie reprezentuje. Była już m. in. w Pałacu Prezydenckim, Muzeum Powstania Warszawskiego i spotkała się z przedsiębiorcami. Na koniec dnia w warszawskich Łazienkach przemawiał książę William. – Panie i panowie, dobry wieczór – tymi polskimi słowami zaczął swoje przemówienie. Wśród gości była prezydencka para Andrzej i Agata Dudowie.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Książę przyznał, że wraz żoną byli poruszeni wizytą w Muzeum Powstania Warszawskiego. Później podkreślił, że po II wojnie światowej Polska musiała stawić czoła reżimowi komunistycznemu.
Przyznał też, że cieszy się na wizytę w naszym kraju, a język polski to drugi najczęściej słyszany język w Wielkiej Brytanii. – Wychowywane są tam dzieci, które czują się zarówno Polakami jak i Brytyjczykami. Mam nadzieję, że będziemy mogli tu wielokrotnie wrócić w ciągu najbliższych lat – stwierdził William. Na zakończenie wzniesiono toast białym winem z Wysp, które podobno można kupić w Polsce w niezłej cenie. Na taką luźną dygresję pozwolił sobie brytyjski ambasador w Warszawie.
Z książęcą parą rozmawiali później m.in. koszykarz NBA Marcin Gortat i towarzysząca mu aktorka Alicja Bachleda-Curuś. Internauci wychwycili, że plotki o ich związku okazały się prawdziwe. Co ciekawe, sukienka, która miała na sobie księżna Kate pochodzi od... polskiej projektantki Gosi Baczyńskiej.
Jutro następca tronu wraz żoną odwiedzą m.in. Muzeum Stutthof w Sztutowie i Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. Potem wrócą do Warszawy i w środę odlecą do Niemiec.
"Dzisiaj mamy podwójny powód do świętowania. Świętujemy dzień urodzin mojej babci, królowej oraz wspólne więzi łączące nasze dwa wspaniałe kraje. Powiązania między Wielką Brytanią a Polską liczą sobie setki lat i wywodzą się z bogatej historii wymiany kulturalnej oraz bliskich więzi handlowych".