Reklama.
Reklama.
Reklama.
Magdalena Ogórek znów zabiera głos i zdradza, na kogo głosowała. Internet już tego nie wytrzymał
30 września 2017, 20:50·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 30 września 2017, 20:50Czy wpis Magdaleny Ogórek świadczy, że koniec z Prawa i Sprawiedliwości jest bliski? Ogórek zmienia obóz na ugrupowanie prezydenckie. Zapewniła, na kogo głosowała w wyborach w 2015 roku. Internauci tego już nie wytrzymali i przypominają jej z ramienia, jakiej partii starowała w wyborach prezydenckich.
Reklama.
Prowadząca obecnie w TVP Info program "Salon dziennikarski" dostarcza regularnie powodów do komentarzy. Z dnia na dzień z lwicy lewicy stała się ostoją prawicy. Wyczuwa dobrze zmianę politycznej koniunktury. Może jej gest świadczy, że koniec Prawa i Sprawiedliwości jest bliski? Dziś postanowiła przypomnieć, na kogo głosowała. Trudno to pogodzić z logiką, bo była kontrkandydatem Andrzeja Dudy.
Natychmiast jej wpis spotkał się z ripostą internautów, którzy zgasili Ogórek.
Magdalena Ogórek była kandydatką SLD w wyborach w 2015 r. Zagłosowało na nią prawie 400 tys. osób (2,38 proc., piąte miejsce). Dla lewicy oznaczało to klęskę: partia nie wchodzi do Sejmu i spłaca zaciągnięty na kampanię kredyt.
Tak, na marginesie, dzisiejszy "Salon dziennikarski" poświęcony był reformie sądów. Prowadząca przekonywała, że reformy są potrzebne i oczekiwane przez społeczeństwo.
Reklama.
Więcej:
Andrzej Duda