Reklama.
"Polacy w większości deklarują dumę ze swojej przynależności narodowej. Wysokie poczucie dumy narodowej jest w Polsce zjawiskiem coraz bardziej powszechnym" – informuje na Facebooku Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Na tym nie koniec. Placówka od pewnego czasu kontrolowana przez Prawo i Sprawiedliwość do postu załączyła jeszcze obrazek. Z utrzymanej w typowo propagandowym stylu grafiki dowiadujemy się, iż rzekomo 51 proc. Polaków uważa, że "świat byłby lepszy, gdyby ludzie z innych krajów byli bardziej podobni do Polaków".
Słowa rzekomo używamy nie bez powodu, gdyż to stwierdzenie oparto na badaniu rządowej fundacji CBOS, której wyniki badań o charakterze politycznym od dawana odstają od danych prezentowanych przez niezależne ośrodki. Jednak to nie badanie wzbudza największe kontrowersje.
Niezwykle oburzający jest fakt, iż przekonanie o wyższości jednego narodu nad innymi pochwala Muzeum II Wojny Światowej. Czyli placówka stworzona, by przypomnieć, do jak wielkiej tragedii doszło, gdy wyższość nad innymi narodami na początku XX. wieku kierowana przez Adolfa Hitlera partia NSDAP wmówiła większości Niemców.
Propagandową grafikę zaprezentowaną przez muzeum ( którego przejęcie za jeden z głównych celów w kampanii wyborczej 2015 roku stawiał sobie sam Jarosław Kaczyński) ostro skrytykowała m.in. gdańska posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska. "To nie fejk tylko najnowsza produkcja Muzeum II WŚ. Ciekawe, czy na wystawie przetłumaczą to drugie zdanie na angielski" – skomentowała.
"Dobrze, że ludzie są dumni z Polski. Ale nie można uważać, że jesteśmy lepsi, albo że inni powinni być tacy jak my. To prowadzi już do niezdrowych rzeczy"; "Megalomania narodowa i kibolska mentalność, nie duma. Wstyd!"; "W formie i treści jest to kolejny cytat z najgorszych kart naszej historii" – oburzają się na Facebooku internauci komentujący muzealne post.