
Dorosły człowiek, w momencie kiedy się onanizuje, ma stricte seksualne skojarzenia. Dziecko takich nie ma.
Czytaj także: Biustonosze, szpilki i szminki dla małych dziewczynek. Eksperci: To kuszenie pedofilów
Nie krzyczeć, nie milczeć
Byłem zszokowany tym, co te dzieci mówiły i robiły, jak narysowali mi sceny seksu rodem z gazet pornograficznych, stron pornograficznych, bez ogródek posługiwali się najbardziej prymitywnymi wulgaryzmami dotyczącymi seksu, gwałtu, narządów płciowych, używając ich w stosunku do siebie i nauczycieli. Bezmyślnie powtarzali coś, co pokazali im starsi bracia lu koledzy, którzy z kolei edukowali się samodzielnie za pomocą gazet i stron porno. CZYTAJ WIĘCEJ
Co więc rodzice powinni robić? Rozmawiać. I wcale nie oznacza to poważnej dyskusji o seksie, co w przypadku kilkulatka wydaje się pomysłem cokolwiek absurdalnym.