
Reklama.
Polacy są jedną z największych grup objętych w Wielkiej Brytanii zasiłkami. Szczególne kontrowersje budzą te, przyznawane na dzieci. W ciągu pierwszych sześciu lat od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, urodziło się tam ok. 65 tys. polskich dzieci, dziś może być ich nawet 100 tys. Według badań demograficznych, na jedną Polkę przypada na Wyspach 2,5 dziecka. Problem polega na tym, że wiele z tych dzieci po narodzinach wraca do Polski. Tymczasem Wielka Brytania nadal wypłaca na nie zasiłek. Nawet 80 funtów miesięcznie.
Takiej sytuacji mają dość Brytyjczycy. Premier David Cameron w wywiadzie dla pięciu europejskich gazet (w tym "Gazety Wyborczej") zapowiada, że ten system będzie musiał ulec zmianie.
Czytaj więcej: Wielka Brytania ogranicza zasiłki socjalne. W Polsce wybuchłyby strajki. Mamy socjal we krwi?
"Zdrowy rozsądek podpowiada, że tak jak brytyjski rząd powinien wypłacać zapomogi rodzinom mieszkającym w Wielkiej Brytanii, w tym i polskim, tak polski rząd powinien je płacić rodzinom mieszkającym w Polsce" – powiedział dziennikarzom. Dodał też, że "przyszedł czas, by spróbować zreformować systemy świadczeń społecznych w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem".
"Zdrowy rozsądek podpowiada, że tak jak brytyjski rząd powinien wypłacać zapomogi rodzinom mieszkającym w Wielkiej Brytanii, w tym i polskim, tak polski rząd powinien je płacić rodzinom mieszkającym w Polsce" – powiedział dziennikarzom. Dodał też, że "przyszedł czas, by spróbować zreformować systemy świadczeń społecznych w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem".
Cameron nie zdradził jednak, jakie zmiany w zasiłkach nastąpią. Przyznał tylko, że będą dotyczyły nie tylko Polaków, ale także innych grup emigrantów. "Wprowadzamy, i całkiem słusznie, przejściowy system kontroli dla nowych członków. Ludzie mają prawo przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, ale osobną sprawą jest to, czy mamy system świadczeń społecznych, który działa sprawnie dla naszego kraju, czy mamy system, który jest jednym z czynników przyciągających imigrantów" – powiedział premier Wielkiej Brytanii.
Więcej o Polakach w Wielkiej Brytanii pisał nasz bloger:
Na samym Uniwersytecie Oksfordzkim Polacy są reprezentowani na tyle licznie, że stanowią drugą po Niemcach grupę narodowościową z Europy kontynentalnej. Prawdopodobnie, przy lepszej promocji Oksfordu w Polsce grupa ta mogłaby się jeszcze istotnie powiększyć. CZYTAJ WIĘCEJ