W twoim związku brak pazura? Spróbuj romansu – głosi reklama portalu randkowego ze Skandynawii. Na banerze widnieje podobizna Jarosława Kaczyńskiego w towarzystwie…kotki – która nad głową ma komiksową "chmurkę" z napisem "Czemu wybrałam polityka?"
REKLAMA
Plakaty z rzekomą podobizną prezesa PiSu mają promować potajemne spotkania i cudzołóstwo. Norweska firma Victoria Milan – odpowiedzialna za kontrowersyjny baner – chce w ten sposób zyskać rozgłos, podobny do tego jaki uzyskała w innych krajach. Żaden z ich banerów nie wisiał więcej niż 30 godzin.
Nie ma się co dziwić – kiedy firma zachęcała do "skoków w bok" na banerach ustawionych w Szwecji widniał napis: "Jesteś żonaty/Masz męża? Zacznij żyć na nowo – znajdź sobie kochankę/kochanka" - czytamy na stronie "Newsweeka". Z tego powodu do tamtejszej Komisji Etyki Reklamy wpłynęło mnóstwo skarg. Wiele osób zarzuca norweskiej firmie nieuczciwy biznes polegający na zachęcaniu do łamania serc i rozbijania związków.
Norweska firma chciała przedstawić na plakacie w Warszawie Jarosława Kaczyńskiego wraz z kotką – Fioną. Nie bez powodu firma wykorzystała podobiznę zwierzęcia – Jeszcze niedawno w mediach głośno wyśmiewano nadmierne przywiązanie prezesa PiS do swojego kota oraz szydzono z ich domniemanego związku.
"Newsweek" zauważa, że kontrowersji całej sprawie dodaje fakt, iż na plakacie zamiast prezesa PiS, prawdopodobnie widzimy jego zmarłego brata bliźniaka – Lecha Kaczyńskiego. Takie opinie padały wśród komentujących reklamę.
źródło: Newsweek
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!