
Reklama.
Ruch opublikował zdjęcie prosiąt na swoim profilu na Facebooku. - Małe pyszne prosiaczki już do nabycia w Makro Cash&Carry. Czy to Was zachęca do wizyty w tych sklepach? - czytamy w podpisie pod fotografią.
- Przy tej okazji chcielibyśmy zmusić ludzi do myślenia. Kiedy ludzie patrzą na te prosiaczki, które są niewiele większe od psa, mogą zacząć się zastanawiać, że może nie chcą brać w tym udziału. Jest to okazja, żeby zainteresować ich wegetarianizmem - mówi Cezary Wyszyński z międzynarodowego Ruchu na rzecz Zwierząt "Viva!".
Obok zdjęcia prosiąt na profilu ruchu "Viva!" administrator zamieścił link do profilu Makro Cash&Carry, a internauci od razu ruszyli do komentowania. Część z nich była oburzona, część cieszyła się, że zdjęcia zobaczy więcej osób niż tylko klienci sieci.
Na profilu facebookowym ruchu "Viva!" przeważały jednak opinie, że sprawa może pozytywnie wpłynąć na decyzje ludzi, którzy po obejrzeniu prosiąt zawiniętych w folię, rozważą możliwość przejścia na wegetarianizm.
"Viva!" na razie nie będzie interweniować w tej sprawie. Ruch czeka, jak władze Makro Cash&Carry zareagują na komentarze użytkowników. Sprawę, jako pierwszy zauważył serwis wyborcza.biz.