Reklama.
Paweł Kukiz, który regularnie jeździ na Ukrainę, odwiedzając m.in. kijowski Majdan, uważa, że Niemcy, główny rozgrywający Unii Europejskiej, oszukały Ukrainę. Rozbudziły bowiem w Ukraińcach nadzieję na „wyrwanie się spod wpływów moskiewskich”, mówiąc o umowie stowarzyszeniowej czy dając im Euro 2012, po czym, gdy „ugrano gaz z Rosją” (Gazociąg Północny), oddały Ukrainę Rosji.
Muzyk zaznaczył, że Niemcy optowały za przyjęciem Polski do UE m.in. dlatego, że chciały korzystać na występującym wówczas nad Wisłą wyżu demograficznym, ściągać do siebie „tanią siłę robocza”. Teraz, kiedy wyż jest zastępowany przez niż, Niemcy przestają potrzebować Polski.
– Tania siła robocza skończy się za 15 lat. Za 15 lat sprzedadzą nas Ruskim, jak dziś sprzedali Ukrainę. Kiedyś Niemcy zagazowywali ludzi, a w tej chwili Niemcy za gaz pozwalają mordować ludzi – powiedział Kukiz portalowi Fronda.pl.
źródło: Fronda.pl