Ile pieniędzy zabiera państwo z pensji? Przy średniej krajowej aż 41 proc. KalkulatorGowina pokazuje, ile mogłoby zostać w kieszeni
Ile pieniędzy zabiera państwo z pensji? Przy średniej krajowej aż 41 proc. KalkulatorGowina pokazuje, ile mogłoby zostać w kieszeni Fot. kalkulatorgowina.pl

"Najwięcej Polaków zarabia dziś 1600 złotych miesięcznie na rękę. Faktycznie każdych z nich płaci co miesiąc ponad 1000 złotych w podatkach i składkach od wynagrodzenia!" - alarmuje Jarosław Gowin. Polityk właśnie uruchomił świetny projekt, który pokazuje o ile większą moglibyśmy mieć pensję, gdyby nie skomplikowany system podatkowy. Dostajesz 3 tysiące na rękę? Według Gowina mógłbyś mieć nawet o tysiąc więcej.

REKLAMA
Ile pieniędzy zabiera nam co miesiąc państwo? Ile mogłoby zostać w mojej kieszeni, gdyby nie składki i skomplikowane podatki? Takie pytania zadaje sobie wielu Polaków, a Jarosław Gowin postanowił na nie odpowiedzieć  – za pomocą KalkulatoraGowina.pl.
Zamysł strony jest prosty: wpisujemy naszą pensję i dowiadujemy się, ile tak naprawdę warta jest nasza praca i ile zabiera nam państwo. Do tego Gowin pokazuje, ile dodatkowo mogłoby zostać w naszych portfelach, gdyby wprowadzić jego reformy podatkowe.
I tak przy średniej krajowej (nieco ponad 3800 zł) okazuje się, że państwo zabiera nam 41 proc. pensji. De facto zarabiamy 6470 zł i według kalkulatora, przy reformach Jarosława Gowina moglibyśmy dostawać aż o 1376 zł więcej. Dość dobrze pokazano ten mechanizm w spocie wypuszczonym przy okazji premiery kalkulatora.

Tylko w jaki sposób w naszych kieszeniach miałoby zostawać aż tyle pieniędzy? Jak tłumaczy Polska Razem na stronie kalkulatora, partia Gowina chce "radykalnej zmiany polskiego systemu podatkowego".
Polska Razem o swojej reformie podatków

Polacy będą zarabiać więcej tylko wtedy, jeśli państwo przestanie im zabierać prawie połowę owoców ich pracy! Dzisiaj podatki od pensji pracowników w Polsce to ponad 40%.

Najwięcej Polaków zarabia dziś 1600 złotych miesięcznie na rękę. Faktycznie każdych z nich płaci co miesiąc ponad 1000 złotych w podatkach i składkach od wynagrodzenia!

Koszt pracodawcy w przypadku płacy netto 1600 złotych to w sumie ok. 2660 złotych. Po stronie pracodawcy to: 215 zł – składka emerytalna, 143 zł – składka rentowa, 54 zł – Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – 2 zł. Łącznie to ponad 400 złotych. Po stronie pracownika kolejne ponad 600 złotych podatków: ubezpieczenie społeczne – 300 zł, rentowe – 33 zł, chorobowe – 54 zł, zdrowotne – 170 zł, PIT – 128 zł.

My proponujemy zastąpienie obecnych podatków i składek jednolitą daniną na poziomie 20% od funduszu płac. UWAGA! Wyliczenia kwot dokonujemy w sposób przybliżony. Wyliczenia mogą różnić się nieznacznie (do 10% wartości liczbowej) od aktualnych kwot opłacanych podatków i składek.


Jednocześnie partia Gowina zapewnia, że stopniowe wprowadzanie takiego systemu jest możliwe z punktu widzenia finansowania i nie oznacza dla państwa wielkich, doraźnych strat.
Lidera Polski Razem można lubić lub nie, ale nie da się ukryć, że to jeden z najlepszych pomysłów kampanii wyborczej - choć mocno populistyczny i zdecydowanie lepiej sprawdziłby się przy wyborach do polskiego parlamentu. Ale i tak gratulacje dla Polski Razem, która przełamała schemat uderzania w przeciwników i pokazała coś naprawdę nie tylko ciekawego, ale i zupełnie nowego. Policzyliście już, ile moglibyście zaoszczędzić z Gowinem?