Europejski Kongres Finansowy zdominowały rozmowy o bezpieczeństwie energetycznym Polski i Europy. Paneliści przez 3 dni debatowali nad tym, jak Europa może stać się niezależna lub przynajmniej mniej zależna od zewnętrznych źródeł energii. Drugim wiodącym tematem było odzyskanie przez państwa Unii konkurencyjności gospodarczej – i chyba wszyscy paneliści zgadzali się co do tego, że jest to związane właśnie z kwestią energetyki.
EKF już pierwszego dnia przyciągnęło setki osób. Na inauguracji kongresu sala pękała w szwach, a przemówienia zaproszonych gości budziły emocje, wywoływały liczne kuluarowe rozmowy.
Gospodarka jak sport
- Gospodarka przypomina piłkę nożną: mistrzostwo to niekończąca się praca, stale przesuwający się cel. Ciągle pojawiają się nowi gracze, którzy wymuszają na „starych” mistrzach stałe podnoszenie konkurencyjności. Innowacyjność to wyzwanie nie tylko dla całej Unii Europejskiej, ale i każdej z narodowych drużyn z osobna – mówił na inauguracji Steffen Kempeter, sekretarz stanu z niemieckiego ministerstwa finansów.
Pierwszy dzień zdominowała debata na temat dalszej integracji Unii Europejskiej – z pytaniem, czy taka integracja jest możliwa bez jednoczesnego zapewnienia bezpieczeństwa finansowego i energetycznego. W części poświęconej europejskiej perspektywie problemu m.in. Joschka Fischer przekonywał, że unia energetyczna musi powstać, bo konflikt rosyjsko-ukraiński zmienił cały krajobraz Europy. Dyskutanci, chociażby Jan Krzysztof Bielecki, wskazywali też, że do głosu znowu doszła geopolityka, nieco przysłoniona w ostatnich latach ideą głęboko zintegrowanej Unii.
Jak uczynić Europę lepszą?
Szybko jednak okazało się, że zaproszeni goście i paneliści mają już pewne pomysły na rozwiązywanie tych problemów. – Według naszej oceny paliwem przyszłości jest gaz i dlatego mocno inwestujemy w energetykę gazową – przekonywał Piotr Chełmiński, członek zarządu PKN Orlen. Podkreślał też, że Polska powinna iść w kierunku korzystania z własnych surowców energetycznych.
Oczywiście wiąże się to z tematem gazu łupkowego, który również został poruszony na EKF. Minister środowiska dr Maciej Grabowski podczas panelu poświęconego łupkom dowodził, że Polska jest w tej branży "niekwestionowanym liderem Europy", a jeśli droga do osiągnięcia produkcji gazu jest bolesna to dlatego, że jesteśmy pionierami w tej dziedzinie.
Grabowski zaznaczył przy tym, że to, co zagranicą sprawia największe problemy przy wydobywaniu łupków, czyli protesty społeczności, w Polsce prawie nie występuje. – Polskie firmy pokazały, że są w stanie tak prowadzić projekty, że tego oporu ze strony lokalnych społeczności prawie nie ma – doceniał działanie Orlenu i PGNiG minister środowiska.
Innowacje, innowacje, innowacje!
Sporo rozmów poświęcono też zagadnieniom stricte gospodarczym. Jak Europa ma odzyskiwać konkurencyjność, w jakim kierunku rozwoju pójść, by móc konkurować za kilka lat z Chinami i USA. Dr Andrzej Sikora, specjalista ds. energetyki z Instytutu Studiów Energetycznych, wskazywał, że jeśli Unia chce gospodarczo konkurować z USA czy Chinami, musi "natychmiast stać się El Dorado" dla wydobywania własnych surowców.
Innym ważnym elementem naszego rozwoju gospodarczego jest wchodzenie polskich firm na zagraniczne rynki. Choć panel, który poświęcony był tej tematyce, dotyczył w dużej mierze firm surowcowych, to wnioski z tej dyskusji mogą posłużyć wszystkim polskim przedsiębiorcom. – Pozostanie tylko na rynku krajowym nie popchnie do przodu gospodarki – ocenił wówczas Daniel Boniecki, dyrektor zarządzający McKinsey & Company. Wyjaśnił przy tym, że wyniesienie biznesu na skalę międzynarodową popycha do przodu innowacje w Polsce, a tym samym całą gospodarkę i co istotne – naszą naukę. O tym, że rozwój innowacji i nowych technologii jest niezbędny Europie, jeśli ta chce poprawić swoją pozycję gospodarczą, mówił już podczas inauguracji Steffan Kempeter.
Rekomendacje dla Europy
EKF od innych tego typu wydarzeń odróżnia jednak to, że po trzech dniach dyskusji wydawane są rekomendacje Kongresu. Szefem rady programowej jest Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy premierze, co nadaje tym rekomendacjom znacznej wagi.
W tym roku jedną z ważniejszych rekomendacji była ta wydana przez uczestników Akademii Europejskiego Kongresu Finansowego. Wskazywali oni, że konieczna jest ścisła współpraca biznesu z nauką, bo nie można rozwijać się gospodarczo z tak wysokim bezrobociem wśród młodych. Organizatorzy podkreślali, że głos młodego pokolenia jest dla nich szczególnie ważny.
Jedna z rekomendacji dotyczyła też Unii Bankowej, a wnioski z niej są proste. Polska nie może uczestniczyć w procesie kreowania polityki finansowej UE i jednocześnie mieć oddzielną walutę, choć nie nakreślono żadnej perspektywy, w której mielibyśmy przyjąć euro.
Najważniejsze jednak są jednak rady dotyczące energetyki, tożsame z tym, o czym mówili paneliści w trakcie EKF. Europa musi stać się niezależna energetycznie, postawić na własne surowce, ale jednocześnie przy uszanowaniu interesów narodowych. To ostatnie może być najtrudniejsze.