Reklama.
Reklama.
Reklama.
Bitwa o autograf. Korwin-Mikke wśród przebierańców na Intel Extreme Masters w Katowicach
Kolejny dzień kampanii Janusza Korwin-Mikkego. Tym razem prezes udał się do Katowic, aby... pograć w najpopularniejsze e-sportowe gry. Nie zabrakło autografów i zdjęć z „kolorowymi” uczestnikami zawodów. Zainteresowanie wokół JKM-a – jak zawsze – ogromne, zwłaszcza wśród najmłodszej grupy wiekowej.
Reklama.
Inwazja nastolatków
Finał Intel Extreme Masters World Championship 2015 w katowickim Spodku – czyli prawdziwa gratka dla komputerowych maniaków. Wśród nich kandydat na prezydenta Janusz Korwin-Mikke. Prezes nie mógł opędzić się od fanów, którzy dzielnie walczyli o jego podpis i zdjęcia. Liczni sympatycy z pewnością chcieliby, aby to właśnie on zajął najważniejszy urząd w państwie. W większości jednka (sądząc po zdjęciach) nie mają jeszcze praw wyborczych.
Finał Intel Extreme Masters World Championship 2015 w katowickim Spodku – czyli prawdziwa gratka dla komputerowych maniaków. Wśród nich kandydat na prezydenta Janusz Korwin-Mikke. Prezes nie mógł opędzić się od fanów, którzy dzielnie walczyli o jego podpis i zdjęcia. Liczni sympatycy z pewnością chcieliby, aby to właśnie on zajął najważniejszy urząd w państwie. W większości jednka (sądząc po zdjęciach) nie mają jeszcze praw wyborczych.
Kolorowi sympatycy
To co widzimy na zdjęciu poniżej to JKM wraz z uczestnikami „COSPLAY”, czyli japońska gra, polegająca na jak najwierniejszym odwzorowaniu postaci z mangi, anime, gier komputerowych i filmów. „...często nie tylko w stroju, ale także w sposobie poruszania się czy tonie głosu” – czytamy na stronie Korwin-Mikego.
To co widzimy na zdjęciu poniżej to JKM wraz z uczestnikami „COSPLAY”, czyli japońska gra, polegająca na jak najwierniejszym odwzorowaniu postaci z mangi, anime, gier komputerowych i filmów. „...często nie tylko w stroju, ale także w sposobie poruszania się czy tonie głosu” – czytamy na stronie Korwin-Mikego.
Organizatorzy imprezy IE Masters przestrzegają jednak, że choć średnia wieku uczestników sięga kilkunastu lat, zdarzają się również „20- i 30-latkowie pod krawatem”.
To nie pierwsza tego typu nietypowa wizyta JKM-a i jego najbliższych współpracowników. Kilka tygodni temu prezes wraz z posłem Wiplerem uczestniczyli w gali KSW30 w Poznaniu. Wyborczych plusów kandydatowi tego typu akcje raczej nie dostarczą, ale dla utrzymywania swojego zainteresowania w sieci – są bardzo dobre.
Reklama.