
To już druga mobilna gra w tej kampanii stworzona przez sympatyków Janusza Korwin-Mikkego. Tym razem autorzy nie zabierają graczy w podróż samolotem Air Korwin One, jak w przypadku pierwszej aplikacji, ale walczą z hordą krwiożerczych przeciwników.
REKLAMA
Uciekaj przed potworami
Zombie, do których w grze strzela JKM, to ludzie przeobrażeni w potwory po przyjęciu szczepionek zakupionych przez – jak opisują twórcy gry – skorumpowane rządy na rzecz walki z „jajeczną grypą”. Główne zadanie gracza polega na tym, aby zabić wszystkie potwory i sprawić, aby żadne z nich nie dotknęło prezesa. Celując w nogi – spowalniasz zombie, w głowę – zadajesz większe obrażenia.
Zombie, do których w grze strzela JKM, to ludzie przeobrażeni w potwory po przyjęciu szczepionek zakupionych przez – jak opisują twórcy gry – skorumpowane rządy na rzecz walki z „jajeczną grypą”. Główne zadanie gracza polega na tym, aby zabić wszystkie potwory i sprawić, aby żadne z nich nie dotknęło prezesa. Celując w nogi – spowalniasz zombie, w głowę – zadajesz większe obrażenia.
Gra „Korwin pogromca zombie” to druga tego typu aplikacja i łatwo przewidzieć, że nie ostatnia. W pierwszej odsłonie, gracz musiał odwiedzić 40 miast słynną awionetką, ale wcześniej pokonać takie przeszkody, jak ZUS, urzędy podatkowe, sejm czy brzozę.
JKM w McDonalds?
To niestandardowych pomysłów samego Korwin-Mikkego i jego internetowych fanów zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od wczoraj ogromną popularność w Internecie zdobywa zdjęcie, na którym Janusz Korwin-Mikke znajduje się w... jednej z restauracji McDonalds. Fotografię umieściła na swoim profilu Agata Banasik, kierująca strukturami partii KORWiN w Małopolsce.
To niestandardowych pomysłów samego Korwin-Mikkego i jego internetowych fanów zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od wczoraj ogromną popularność w Internecie zdobywa zdjęcie, na którym Janusz Korwin-Mikke znajduje się w... jednej z restauracji McDonalds. Fotografię umieściła na swoim profilu Agata Banasik, kierująca strukturami partii KORWiN w Małopolsce.
Podsumowanie w Dublinie
Dziś Janusz Korwin-Mikke zamyka kolejny etap swojej kampanii wyborczej. Kończą się także podróże samolotem Air Korwin One. W niedzielę prezes wraz ze swoim sztabem odwiedza Dublin. Jego wizyta rozpocznie się od spotkania z rodakami w Sali Balowej hotelu Ballsbridge. Kandydat zaprezentuje dokument pod hasłem: „Nowy kierunek Polska”, w którym przedstawi rozwiązania ułatwiające Polakom powrót do kraju.
Dziś Janusz Korwin-Mikke zamyka kolejny etap swojej kampanii wyborczej. Kończą się także podróże samolotem Air Korwin One. W niedzielę prezes wraz ze swoim sztabem odwiedza Dublin. Jego wizyta rozpocznie się od spotkania z rodakami w Sali Balowej hotelu Ballsbridge. Kandydat zaprezentuje dokument pod hasłem: „Nowy kierunek Polska”, w którym przedstawi rozwiązania ułatwiające Polakom powrót do kraju.
Od dawna zapowiadany jest także udział JKM w meczu Polska – Irlandia. Organizatorzy przekonują, że zadbali o wszystkie szczegóły wizyty Korwin-Mikkego. Przewidziano czas na bezpośrednie rozmowy, zdjęcia, autografy, zadbano o wyżywienie i kącik dla dzieci z zabawkami i grami.
To koniec ważnego etapu tej kampanii i zgodnie z zapowiedzią, ma być przygotowany z „wielkim rozmachem”.
