
Dzień przed długo zapowiadanym zjazdem woJOWników w Lubinie Paweł Kukiz zdradza pierwsze konkrety. Powołuje Centrum Logistyczne Ruchu, a wraz z nim ludzi odpowiedzialnych za koordynację i komunikację z mediami. „Nareszcie Polska budzi się z naszymi marzeniami” – Kukiz przypomina zmieniony nieco tekst jednej ze swoich piosenek i czyni z tego nowe przewodnie hasło swojej inicjatywy.
REKLAMA
700 komitetów referendalnych
Centrum Logistyczne ma za zadanie usprawnić działanie woJOWników. W jego skład wchodzą trzy osoby – Miłosz Lodowski jako rzecznik prasowy, wyznaczony do kontaktu z „mediami centralnymi”. Media lokalne mają być kierowane do – jak podkreśla Kukiz na swoim Facebooku – „regionalnych reprezentantów naszej sprawy”.
Centrum Logistyczne ma za zadanie usprawnić działanie woJOWników. W jego skład wchodzą trzy osoby – Miłosz Lodowski jako rzecznik prasowy, wyznaczony do kontaktu z „mediami centralnymi”. Media lokalne mają być kierowane do – jak podkreśla Kukiz na swoim Facebooku – „regionalnych reprezentantów naszej sprawy”.
Oprócz rzecznika, do zespołu wszedł również Marek Mnich zajmujący się wymianą informacji między różnymi osobami w Centrum oraz Janusz Sanocki odpowiedzialny za koordynację poszczególnych komitetów. Tych zaś na chwilę obecną jest już 700. – Nasza akcja trwa, a Ruch dynamicznie się rozwija – deklaruje Paweł Kukiz.
Kukiz: „Nie obiecujemy, działamy!”
Antysystemowiec informuje również o zawarciu współpracy z organizacją Solidarność Walcząca, a także o spotkaniach z ludźmi ze środowiska pracodawców i pracobiorców, które na bieżąco prowadzi. Oprócz działań bieżących, Kukiz pobieżnie zdradza też dalsze plany. Wiadomo, że najważniejszych wydarzeniem dla wszystkich jego zwolenników jest sobotni zjazd w Lubinie. Niedługo potem wydana zostanie specjalna gazeta dla lokalnych komitetów referendalnych i mniejszych społeczności.
Antysystemowiec informuje również o zawarciu współpracy z organizacją Solidarność Walcząca, a także o spotkaniach z ludźmi ze środowiska pracodawców i pracobiorców, które na bieżąco prowadzi. Oprócz działań bieżących, Kukiz pobieżnie zdradza też dalsze plany. Wiadomo, że najważniejszych wydarzeniem dla wszystkich jego zwolenników jest sobotni zjazd w Lubinie. Niedługo potem wydana zostanie specjalna gazeta dla lokalnych komitetów referendalnych i mniejszych społeczności.
Tworząc w sposób oddolny „komitety referendalne”, odbudowujecie Państwo – wolne, obywatelskie społeczeństwo. Patrzę na Wasze działanie z podziwem i jestem dumny że nasza Polska powstaje z kolan.
Programu nie ma i nie będzie
W ostatnich dniach Kukiz był mocno krytykowany m.in. za deklarację, że nie zamierza tworzyć żadnego programu wyborczego. Dlaczego? „To bzdura” – przekonywał w rozmowie z dziennikarzami. W piątek stanowczo potwierdził swoje stanowisko. Przekonuje, że dla niego priorytetem jest (bliżej niesprecyzowana) strategia. „Program to największe kłamstwo wyborcze” – pisze na swoim Facebooku.
W ostatnich dniach Kukiz był mocno krytykowany m.in. za deklarację, że nie zamierza tworzyć żadnego programu wyborczego. Dlaczego? „To bzdura” – przekonywał w rozmowie z dziennikarzami. W piątek stanowczo potwierdził swoje stanowisko. Przekonuje, że dla niego priorytetem jest (bliżej niesprecyzowana) strategia. „Program to największe kłamstwo wyborcze” – pisze na swoim Facebooku.
Jak pisaliśmy w naTemat, Paweł Kukiz podejmuje próby porozumienia z kilkoma konserwatywno-liberalnymi stowarzyszeniami, jak chociażby Stowarzyszenie KoLiber. Możliwość korzystania ze swojego programu dla Polski zaproponowali mu również członkowie Centrum Adama Smitha. Bliższe szczegóły porozumienia tych organizacji z Ruchem nadal pozostają jednak nieznane. Wiele wątpliwości z pewnością rozwieje się już w sobotę, na pierwszym oficjalnym zjeździe w hali w Lubie, w której Kukiz organizował swój wieczór wyborczy.
Źródło: ruchkukiza.pl
