Spacery, rozmowy z mieszkańcami, spontaniczne zdjęcia. Ewa Kopacz próbuje stosować ten sam sposób prowadzenia kampanii, co jej główna kontrkandydatka. W niedzielę premier udała się z wizytą do Władysławowa, gdzie najpierw spotkała się ze sportowcami, potem spacerowała z mieszkańcami i turystami, a jej nowy rzecznik prasowy dokładnie relacjonował wszystko w mediach społecznościowych.
W przeciwieństwie do poprzedniej rzeczniczki, Cezary Tomczyk aktywniej reklamuje działania pani premier w mediach społecznościowych. Dzięki temu widzieliśmy, jak Ewa Kopacz rozmawiała ze „zwykłymi” ludźmi, od których otrzymywała też wiele ciepłych słów. – Trzymajmy kciuki za panią premier i wspierajmy w utrzymaniu reformy 67 – mówił jeden z młodych przechodniów.
Kopacz: „Wybierajcie Polskę”
Szefowa rządu przekonywała napotkanych turystów z zagranicy, aby częściej wybierali Polskę jako miejsce swojego wypoczynku. Przekonywała też, że obowiązkiem Rady Ministrów jest to, aby zapewnić Polakom takie możliwości finansowe, które pozwolą im na wakacyjny wypoczynek.
Zanim pani premier wyszła do mieszkańców, spotkała się ze sportowcami w pobliskim Centrum Sportu, gdzie towarzyszył jej nowy minister Adam Korol. Przekonywała, że rząd przeznacza duże kwoty na to, aby młodzi ludzie mogli rozwijać swoje sportowe pasje, a wśród zrealizowanych działań wymieniła m.in. 2,5 tys. nowych Orlików.
Premier nadrabia straty
W sobotę akcja „Kolej na Ewę”, w niedzielę spotkania z turystami. Premier Kopacz i jej otoczenie chyba w końcu zrozumiało, że kampania już się rozpoczęła i każdy dzień (zwłaszcza weekendowy) jest na wagę złota. Kopacz z pewnością nie ma łatwego startu, zwłaszcza w obliczu wyników najnowszych sondaży, z których wynika, że co czwarty wyborca PO w roli premiera chętniej widzi jej największą rywalkę Beatę Szydło.