Metropolita częstochowski mówił o programach, które – jak powiedział – pod płaszczykiem wychowania do życia w rodzinie, są seksedukacją. A to – jego zdaniem – jest przeciwko godności każdego dziecka i każdej rodziny.
REKLAMA
Abp Wacław Depo uczestniczył w nabożeństwie, podczas którego szczególnie modlono się o dzieci i młodzież rozpoczynające rok szkolny. Aby – jak powiedział – uczniowie byli napełniani nie tylko wiedzą, ale też mądrością Bożą. Swój apel do rodziców wystosował w Sanktuarium św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym w archidiecezji przemyskiej.
Metropolita częstochowski już kiedyś zgłosił – na łamach tygodnika „Niedziela” – propozycję, by Episkopat wprowadził listę preferowanych mediów. Jak pisaliśmy w naTemat, chciał, by każdy katolik robił rachunek sumienia z tego, jakie media dostarczają mu informacji. Jeśli wierni będą korzystać z tych, znajdujących się na liście, nie będą mieli problemów przy konfesjonale.
Niedawno bajki i książki dla dzieci wzięła na cel Fronda. Najpierw dostało się książeczkom z Biedronki, które mają uderzać w tradycyjne wartości. A potem bajkom Disneya. "Dzięki wpływom masońskich karteli dzieci, od najmłodszych lat są faszerowane seksem, okultystycznymi symbolami, które są wysyłane bezpośrednio do ich podświadomości. Podobne techniki są wykorzystywane z powodzeniem w czasie seansów hipnotyzerów" – można było przeczytać na stronie prawicowego portalu.
Źródło:wPolityce.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!