Takiej jazdy się nie zapomina. 7 typów taksówkarzy.
Takiej jazdy się nie zapomina. 7 typów taksówkarzy. Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta

Jazda taksówką trochę przypomina ruletkę, nigdy nie wiesz na kogo trafisz. I choć większości kierowców taksówek nie można niczego złego zarzucić, zdarzają się cudowne charaktery, które będziemy wspominać latami. Oto 7 typów taksówkarzy, którzy zanim dowiozą do celu zafundują ci jazdę życia.

REKLAMA

1. Spiskowiec

logo
Fot. Screen/Demotywatory

Tuż po zatrzaśnięciu drzwi auta i wypowiedzeniu nazwiska, na które zamówiono taksówkę, kierowca spyta tajemniczo: a pan z tych Kowalskich? Zrobi przy tym minę: "ja wiem coś czego ty nie wiesz" i rozpocznie wykład spiskowej teorii dziejów. Począwszy od sterujących losami świata lóż masońskich, z których większość członków to Reptilianie, a kończąc na tym, że Elvis żyje. Z taksówki wyjdziesz odmieniony jak po zażyciu czerwonej tabletki z Matrixa. I nic już nie będzie takie samo jak przedtem.

2. Korkowicz

logo
Fot. Screen/Demotywatory
Zapewne, zgodnie z prawem Murphy'ego, trafisz na takiego kierowcę, wtedy, gdy najbardziej zależy ci na czasie. Podczas gdy ty będziesz nerwowo odliczał każdą spóźniona minutę na ważne spotkanie, ów sympatyczny, ale jakże nieporadny człowiek złapie wszystkie możliwe czerwone światła. Poza tym obierze trasę, która jest najbardziej zakorkowana i pozbawiona bus pasa. Ten kierowca uwielbia korki. Podczas gdy ty jesteś unieruchomiony w jego aucie, może do woli, sypać życiowe rady z rękawa. Jeśli go trochę pociśniesz może pod koniec trasy zafunduje objazd...w przeciwnym kierunku.

3. Sknera

Taxi 3 intro
Jeśli próbujesz złapać taksówkę z ulicy, zanim cię wpuści zapyta przez uchyloną szybę: a dokąd to? I wpuści cie tylko jeśli mu się to opłaci. Jeśli uzna trasę za nieopłacalną, przestaniesz dla niego istnieć. Jeśli jednak cel będzie daleko, możesz liczyć, że wydobędzie z siebie wszystkie mikroskopijne pokłady uprzejmości. Kiedy pod koniec kursu będziesz chciał zapłacić kartą, terminal nagle przestanie działać. Poza tym nie znajdzie drobnych, żeby wydać resztę, a zbyt krótki kurs poniżej 20 złotych uzna na głos za stratę czasu: przecież mógł się pan przejść!

4. Amoroso

Lubi brać kursy nocne, bo wtedy można się trochę wykazać w amorach i umizgach. Kiedy mówi cały się ślini i powinien mieć wycieraczki wewnątrz przedniej szyby. Do tego wszystkiego wyróżnia go nerwowy chichot i spocone ręce, które trzyma wszędzie tylko nie na kierownicy. Rada dla kobiet: wsiadając do amoroso należy siadać wyłącznie z tyłu. W przeciwnym wypadku, gdy zajmiemy miejsce pasażera, taksówkarz może pomylić zmianę biegu z ... naszym kolanem.

5. Pedant

Ten kierowca najpierw kocha swój samochód, a potem dopiero żonę i dzieci. Jest czysto i czuć woń zawieszki zapachowej. Do niego nie wsiadaj dzierżąc w dłoni kebaba, bo za kapiący sos wylecisz z auta jak z procy robiąc głową w suficie szyberdach. Nie zdziw się jeśli zażąda wytarcia butów przed wejściem do auta. Ale lepiej jechać w takich warunkach niż ze śmierdziuchem...

6. Śmierdziel