Reklama.
Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w przyszłym roku w Krakowie będą słono kosztować - nie wiadomo jeszcze, w jakiej dokładnie sumie zamknie się organizacja imprezy, ale wiadomo, że środków jest za mało i trwa gorączkowe rozglądanie się za funduszami, które załatają dziurę w budżecie. Część duchownych, na których w związku z organizacją nałożono dodatkowe opłaty, ani myśli dokładać do interesu. Zbuntowani duchowni mówią, że pieniędzy w kościelnej skarbonce na takie cele nie mają.
Napisz do autorki: dominika.majewska@natemat.pl