VII kadencja Sejmu dobiegła końca, a część starych posłów odchodzi by zrobić miejsce młodym. Ustępującym parlamentarzystom przysługuje jednak ostatni przywilej – odprawa w wysokości trzykrotnego uposażenia, czyli blisko 30 tys. złotych. Całkowity koszt odpraw wyniesie więc prawie 6,5 mln złotych.
REKLAMA
Trwają przygotowania do rozpoczęcia kolejnej kadencji Sejmu. Choć prezydent nie wyznaczył jeszcze dokładnego terminu pierwszego posiedzenia, to jednak ruch w budynku przy Wiejskiej wzmaga się coraz bardziej. Podziału wymagają choćby poselskie pokoje biurowe, reprezentacyjne gabinety, a także pomieszczenia przeznaczone do pracy posłów.
W środę odbędzie się także szkolenie posłów, którzy dotychczas nie mieli parlamentarnego doświadczenia. Jest takich około 200. Poza dwudniowym szkoleniem podczas, którego poznają wszystkie niuanse związane z działaniem Sejmu, nowi posłowie powinni także określić czy zamierzają zostać zawodowymi parlamentarzystami i pobierać uposażenia w wysokości blisko 10 tys. złotych brutto, czy pozostać w swoim zawodzie i pobierać jedynie dietę poselską w wysokości nieco ponad 2,5 tys. złotych.
Nowi posłowie w dniu swojego zaprzysiężenia otrzymają także świeżo zakupione, najnowsze modele iPadów Air z dostępem do wewnętrznego obiegu dokumentów, a kancelaria będzie mogła rozpocząć wyposażanie wskazanych przez posłów biur.
Odchodzącym posłom przysługuje zaś prawo do odprawy w wysokości trzech miesięcznych uposażeń, co łącznie daje około 30 tys. złotych. Prawo to przysługuje 215 z 223 odchodzących parlamentarzystów. Odprawy łącznie będą więc kosztować blisko 6,5 mln złotych.
Źródło: RMF FM
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!