Po Twitterze zaczęło krążyć nagranie z jednego z programów telewizyjnych, w którym szef MSZ analizował wynik wyborów i ew. przyczyny porażki swojej partii. Choć w kampanię wyborczą nie angażował się zbyt często, jeśli już się pojawiał, wypowiadał się solidarnie. Prawda jest jednak taka, że to Schetyna może najbardziej zyskać na porażce PO. W internecie można znaleźć
dziesiątki memów z szczerze rozbawionym Schetyną na wieść o wyniku. Sam zainteresowany nigdy oficjalnie tego nie przyznał, ale wiadomo już, że będzie walczył o przywództwo w PO.