Reklama.
Skrzydłowy reprezentacji Polski obawia się o siebie i swoją rodzinę. Zgodnie z jego zapowiedziami ostatnie wydarzenia prawdopodobnie zintensyfikują jego poszukiwania nowego klubu. Francję, jak podaje serwis sportowy Interii, uważa za kraj, który nie jest bezpieczny. Obecnie reprezentuje on barwy klubu Stade Rennais.
Napisz do autora: manuel.langer@natemat.pl
Rozmawialiśmy o tym w szatni. Zdajemy sobie sprawę z tego, co tam się stało. Zamachowcy uderzali w miejsca, gdzie było dużo ludzi. Za pół roku cały świat będzie patrzył na Francję, bo tam odbędą się mistrzostwa Europy. Właśnie tam będzie mnóstwo ludzi.