
Z jednej strony bliżej nieokreślona grupa osób przesiadujących przed monitorami, z drugiej – ludzie uzbrojeni w karabiny i bomby, ścinający na nagraniach wideo maczetami głowy wrogów. Hakerzy z Anonymous wypowiedzieli Państwu Islamskiemu wojnę, zapowiadając przeprowadzenie przeciwko niemu ogromnej operacji mającej poważnie nadwyrężyć jego siły. Czy należy tego typu oświadczenia traktować poważnie? Co właściwie może człowiek przy klawiaturze w walce z po zęby uzbrojonym fanatykiem gotowym na wszystko?
Te ataki nie mogą pozostać bez kary. To dlatego aktywiści grupy Anonymus z całego świata rozpoczną na was polowanie. Tak, na was robaki, którzy zabiliście niewinnych będziemy polować, tak samo jak na tych, którzy przeprowadzili ataki na Charlie Hebdo. Bądźcie więc gotowi na masową reakcję ze strony grupy Anonymus. Wiedzcie, że was znajdziemy.
Napisz do autora: manuel.langer@natemat.pl
