
Królowa Mleka. Ma promować mleko, jego spożywanie, zdrowy styl życia. Ma podnosić świadomość wartości odżywczych mleka i nabiału. Powinna jeździć po szkołach i opowiadać dzieciom, że warto pić mleko. Być ambasadorką mleka w ogóle. Ale w Polsce chyba jeszcze nie do końca tak jest. Bo na razie zamiast na szkolne pokazy, uczestniczki częściej jeżdżą na spotkania z lokalnymi włodarzami. Fundacja musi przecież starać się o pieniądze. Tak tłumaczy.
Królowa Mleka to prawdziwy symbol zdrowia dzięki właściwemu stylowi życia i odżywiania się. Celem działania Królowej jest podnoszenie świadomości wartości odżywczych mleka i nabiału, a w efekcie wzrost sprzedaży i konsumpcji. Poprzez działania edukacyjne Królowa pokazuje związek między spożywaniem mleka, a zdrowiem, wdziękiem i intelektem. Królowa wspiera konsumpcję mleka poprzez edukację w szkołach, uczestnictwo w festynach i piknikach oraz uczestnictwo w targach krajowych i zagranicznych. Czytaj więcej
Gdzie te dzieci czekające na bajkową królową, która będzie im o mleku opowiadać? A chętne szkoły – jak się również nieoficjalnie dowiadujemy – podobno niemal ustawiły się w kolejce.
Czy wiedzieliście na przykład, że mleko jest bardzo ważne dla funkcjonowania układu nerwowego, że wspiera funkcje poznawcze, poprawia pamięć, ułatwia skupienie i naukę?
Jako matka dzieci w wieku szkolnym powiem – jakiś potencjał mleczny w tej promocji jest. Ale dlaczego niewykorzystany? Stoi za nią przecież gro przemysłu mleczarskiego w Polsce. I nie tylko. Nic tylko korzystać. I ruszyć w Polskę, niech dzieciaki zobaczą, zachęcą się, posmakują! W bajkowym klimacie – może i nie jedno się skusi? A przy okazji zobaczą, jak się krowę doi, czego wiele na żywe oczy pewnie nigdy nie widziało.
Z uwagi na inne obowiązki , nie mogłam wziąć udziału w tym spotkaniu, ale słyszałam od dziewczyn, że Pan Marszałek był – jak zwykle – serdeczny i przyjazny, i obiecał wsparcie dla działań Królowej Mleka na Mazowszu. Cieszę się, że Pan Marszałek jest takim fanem mleka i jego przetworów oraz… jednym z najwierniejszych przyjaciół projektu Królowa Mleka. Czytaj więcej
– Naszym celem jest promocja mleka. Ale na początek musimy starać się o fundusze. Odwiedziliśmy już trochę szkół w Warszawie, na Mazowszu, województwie lubelskim, podlaskim. Królowa i księżniczki biorą też udział w targach – zapewnia Dariusz Jaroszek.
napisz do autora:katarzyna.zuchowicz@natemat.pl
