Reklama.
Lech Wałęsa oskarżony o podwójną działalność był już w latach 80. Do dzisiaj historycy i politycy dzielą się na tych, którzy uważają, że była to esbecka prowokacja albo walka o wpływy w "Solidarności" oraz tych, którzy uważają, że TW "Bolek" to były prezydent. W związku z tym Wałęsa zaproponował debatę w IPN, w której zmierzy się ze zwolennikami tezy o jego agenturalnej przeszłości. Jeden z zaproszonych historyków, Sławomir Cenckiewicz, poinformował tymczasem na Twitterze, że zbliżająca się debata może się jednak nie odbyć.