
We wtorek szerokim echem rozniosła się informacja o nominacji Mariusza Antoniego Kamińskiego, byłego posła od "afery madryckiej", na szefa Polskiego Holdingu Obronnego. Dziś wicepremier Jarosław Gowin poinformował, że nowo mianowany prezes złożył już dymisję.
REKLAMA
– Mariuszowi Antoniemu Kamińskiemu też nie mogę odmówić kwalifikacji. Doktor prawa, przed dwie kadencje członek komisji obrony narodowej, został oczyszczony przez prokuraturę z wszystkich zarzutów – przekonywał Gowin w "Kontrwywiadzie" Konrada Piaseckiego. Chwilę potem dodał, że Kamiński nie jest już prezesem PHO. Rezygnację miał złożyć wczoraj wieczorem.
– Mariusz Antoni Kamiński nie jest i nie będzie szefem Holdingu Obronnego – powiedział stanowczo Gowin, dopytywany przez Piaseckiego o szczegóły tej sprawy. Wicepremier przekonywał ponadto, że Marcin Mastalerek nie dostał stanowiska w Orlenie ze względów politycznych, bo "nie jest tajemnicą, że dzisiaj nie cieszy się jakimś wielkim poparciem władz PiS-u". – Myślę, że szybko Marcin Mastalerek dowiedzie tego, że ma takie kwalifikacje, żeby robić karierę w dowolnej firmie prywatnej czy państwowej – wyjaśniał wicepremier.
Sam Kamiński nie chce komentować swojej dymisji. Dziennikarz RMF FM, który zadzwonił do niego z prośbą o potwierdzenie tej informacji, usłyszał w słuchawce dźwięk przerwanego połączenia.
źródło: RMF FM
