Stanisław Pięta z PiS donosi do prokuratury na kobiety protestujące w niedzielę w kościele św. Anny.
Stanisław Pięta z PiS donosi do prokuratury na kobiety protestujące w niedzielę w kościele św. Anny. Fot. Dawid Chilimoniuk / AG

Kontrowersyjny poseł PiS z Bielska Białej znowu zabiera się do walki z lewicą. Tym razem na cel bierze kobiety, które protestowały w niedzielę w kościele św. Anny. Stanisław Pięta złożył na nie zawiadomienie do prokuratury. Zarzuca im zakłócenie obrzędu kultu religijnego. Protestującym grozi za to do dwóch lat więzienia.

REKLAMA
Niedzielny protest w kościele św. Anny stał się symbolem obywatelskiego sprzeciwu wobec popieranych przez rządzących zmian w ustawie aborcyjnej. W naTemat opublikowaliśmy wywiad z Anną Zawadzką, najaktywniejszą uczestniczką niedzielnego protestu.
Kobiety, które wyszły ze świątyni podczas odczytywania listu Konferencji Episkopatu Polski wcześniej umówiły się na Facebooku, co prawica zaraz okrzyknęła "feministyczną ustawką". "Wiadomości" porównały to nawet do działań ZOMO.
Jeszcze dalej idzie poseł PiS Stanisław Pięta, który złożył doniesienie do prokuratury w sprawie niedzielnego protestu – informuje "Gość Niedzielny". Polityk pisze, że wszystko wskazuje na to, że protest to była zorganizowana akcja, na co wskazuje obecność ekipy telewizyjnej i fakt, że uczestniczki umówiły się na Facebooku. Za zakłócenie obrzędów kultu religijnego grozi kara grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do dwóch lat.

Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl