
Partia nie zapomina, ale partia wybacza. Adam Rogacki, bohater „afery madryckiej” dostał właśnie kolejne stanowisko w państwowej spółce. Decyzją rady nadzorczej spółki Orlen Paliwa został członkiem zarządu. Będzie teraz bardzo zapracowanym członkiem, wszak od lutego zasiada także w radzie spółki PL.2012+
REKLAMA
Adam Rogacki wraz z Mariuszem A. Kamińskim i Adamem Hofmanem zostali usunięci z PiS w związku z nieprawidłowościami, jakiś się dopuścili przy rozliczaniu wyjazdu do Madrytu. Pobrali z sejmowej kasy kilkanaście tysięcy złotych na podróż samochodami, tymczasem jak wykazało śledztwo, na miejsce przybyli tanimi liniami lotniczymi.
Bohaterowie niesławnego wyjazdu różnie przeżywają wygnanie. Adam Hofman „poszedł na swoje”, i choć pojawiają się spekulacje, że jego firma ma związki z PiS to oficjalnie jest poza polityką. Mariusz A. Kamiński przez chwilę piastował stanowiska szefa Polskiego Holdingu Obronnego, ale szybko zrezygnował. Nie wytrzymał presji mediów, które nie zapomniały jego słynnej podróży do Hiszpanii.
Adam Rogacki nie czuje takiej presji albo zupełnie się nią nie przejmuje, bo obejmuje kolejną ciepłą posadkę. Choć oficjalnie jest poza partią, to krzywda mu się nie dzieje.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl
