Ksiądz Piotr Natanek dał się poznać jako znawca demonów i stylizacji paznokci. – Jeśli twoje dziecko, córka dorastająca używa ci jaskrawych kolorów do paznokci - czarny jak piekło, czerwony jak ogień - to wiedz, że coś się dzieje – to tylko fragment występu, który zrobił furorę w internecie. Teraz okazało się, że ks. Natanek wrócił i to pod Sejm, choć nie zauważyli tego nawet politycy katoliccy.
REKLAMA
Ks. Natanek zorganizował marsz "Królowa Polski Maryja idzie do Sejmu" z udziałem odzianych w czerwone płaszcze krzyżowców, czyli Rycerzy Jezusa Chrystusa Króla. Kulminacją marszu miało być wręczenie obrazu Maryi parlamentarzystom, jednak - jak informuje "Gazeta Wyborcza" - żaden z nich nie znalazł czasu dla księdza Natanka.
Kilka tygodni temu Jakub Noch pisał o księżach rzymskokatolickich, którzy zajmują się promowaniem nienawiści. – Myli się ten, kto sądzi, że ks. Jacek Międlar to jedyny polski kapłan, który od głoszenia Ewangelii woli szerzenie nienawiści. Takich, jak on w Kościele nad Wisłą wcale nie brakuje. I większości z nich nie ma nawet takich problemów z przełożonymi, jak kapelan ONR-owców. Bo i większość kapłanów nienawiści lokuje swoje sympatie polityczne w silniejszych formacjach – opisywał w naTemat.
źródło: wyborcza.pl
Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!