
Reklama.
Premier napisał na Twitterze, że gratuluje i wspiera drużynę, która napawa dumą. Wynik meczu niezwykły, fantastyczna gra.
Nie przypuszczał, że wsadza kij w mrowisko, choć po odpadnięciu Anglii, Walijczycy niemal oszaleli z radości. Dlatego na ich reakcje nie trzeba było długo czekać. "Dzięki, ale nie potrzebujemy" – to jeden z delikatniejszych komentarzy, który pojawił się na Twitterze.
Po meczu z Islandią, gdy Anglia odpadła do sieci trafiło nagranie, na którym widać ogromną radość Walijczyków. "Gdy sędzia gwizdnął koniec meczu, Walijczycy eksplodowali co najmniej tak, jakby chodziło o ich awans" – pisał serwis futbolfejs.pl. A taka euforia, w islandzkim stylu, zapanowała po meczu z Belgią.W półfinale Walia zagra z Portugalią.