Jako mała dziewczynka na samą myśl o chłodniku zasłaniałam usta ręką, na znak protestu przed zjedzeniem zimnej zupy pełnej pływających warzyw. W przedszkolu przeżywałam katusze, kiedy na stół wjeżdżał talerz chłodnej i gęstej zupy owocowej. Odkryłam go dopiero parę lat temu, kiedy chcąc trafić do serca pewnego mężczyzny, zrobiłam mu pierwszy w (moim) życiu chłodnik.
Mężczyzna zakochał się we mnie, a ja w chłodnikach (jedynie). Ten szczęśliwy związek trwa do dzisiaj, a swoje wzloty przeżywa zawsze w okresie letnim, kiedy chłodnik staje się doskonałą alternatywą dla ciepłych zup i jedzenia w ogóle. W końcu kto ma ochotę jeść, kiedy na zewnątrz niemiłosiernie praży słońce.
Do najbardziej popularnych należy chłodnik litewski z pokaźną ilością koperku, botwinki, ogórków i rzodkiewki oraz dobrej jakości kefirem wymieszanym pół na pół z jogurtem. O tej porze roku można go zjeść praktycznie w każdej restauracji. Dawniej chłodnik litewski wzbogacano nie tylko bulionem (dziś praktycznie się go nie dodaje) ale również szlachetnymi, mięsnymi dodatkami, np. szyjkami rakowymi lub pieczoną cielęciną. W Polsce jest daniem typowo letnim, przede wszystkim ze względu na sezonową obecność botwinki. To inaczej niż na Litwie, gdzie jest zupą całoroczną. Podaje się go z ziemniakami i bez mięsa.
Swoje zimne zupy mają Grecja, Albania, Macedonia (ogórkowy chłodnik z różnymi dodatkami nazywa się tarator – red.), Francja ( vichyssoise - zupa krem z przetartych porów) czy Hiszpania (słynne gazpacho), a nawet Węgry (słodka zupa z wiśni). Nam nieoczywiste przepisy na chłodnik pokazuje Lili Filipiak, którą dobrze znacie z programu TOP CHEF.
Chłodnik z avocado i mango
Porcja na 5 osób
4 dojrzałe mango 200 ml bulionu mięsnego/ warzywnego
pęczek kolendry 1/2 świeżego chili- opcjonalnie 1 ząbek czosnku 100 ml śmietanki kremówki/ mleka kokosowego 2 szalotki 2,5 dojrzałego avocado 100 ml oliwa lub olej rzepakowy na zimno tłoczony 1 łyżeczka kolendry suszonej mielonej
Mango obieramy i wrzucamy do misy, dodajemy bulion, śmietankę, mieloną kolendrę, czosnek i pokrojone szalotki. Wszystko blendujemy, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy do lodówki na około 2-3 godziny, aby chłodnik przegryzł się w smaku i schłodził. Podajemy z połówką obranego avocado, świeżą kolendrą i oliwą.
Bób blanszujemy, obieramy ze skórek, odkładamy po kilka ziaren do dekoracji. Kefir mieszamy z resztą bobu, pokrojoną rukolą i miętą, czosnkiem oraz cydrem. Wszystko miksujemy na gładką masę, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy z całymi kawałkami bobu. Najlepszy następnego dnia.
Ogórkowy z niecierpkiem
1 litr maślanki 3 ząbki czosnku 50 g parmezanu 3 łyżeczki orzeszków pinii 100 g niecierpka kilka liści świeżej bazylii
jogurt grecki
Z niecierpka robimy pesto, kolejno łącząc ze sobą: niecierpek, bazylię, starty parmezan, orzeszki i oliwę. Ogórek kroimy w drobną kostkę. Pesto mieszamy z kefirem, ogórkiem i czosnkiem, doprawiamy do smaku. Jogurt mrozimy w pojemniku na lód lub specjalnych, okrągłych foremkach i podajemy jako lody do chłodnika.
Chłodnik z buraków
200 ml świeżego soku z buraków 500 ml jogurtu gęstego 500 ml kefiru 60 ml wody różanej 1 łyżeczka kardamonu mielonego 2 ząbki czosnku
sól, pieprz
pęczek świeżej kolendry
opakowanie jaj przepiórczych
pęczek botwinki
Jogurt, kefir, wodę różaną i kardamon mieszamy ze sobą i odstawiamy do lodówki na około godzinę. W tym czasie gotujemy przepiórcze jajka i blanszujemy 5 buraczków z botwinki. Przed samym podaniem miksujemy masę mleczną z sokiem z buraków, świeżą kolendrą i czosnkiem. Podajemy z łyżką jogurtu, jajkiem przepiórczym i buraczkami.
Chłodnik pomidorowy
1 litr passaty pomidorowej lub przecieru domowego z pomidorów 200 g świeżych pomidorów 1 zielony ogórek 1 zielona papryka 1 czerwona papryka 2 duże cebule hiszpańskie lub czerwone 4 ząbki czosnku
pęczek świeżej kolendry 4 łyżki octu winnego czerwonego 100 ml oliwy 200 ml cydru
sól morska,
Passatę pomidorową mieszamy z czosnkiem, oliwą, octem winnym, cydrem, solą i pieprzem, odstawiamy na min. 2 godziny do lodówki. Warzywa kroimy w drobną kostkę. Chłodnik podajemy posypany warzywami i kolendrą. Jest najlepszy następnego dnia.