Reklama.
To był jeden z pierwszych skandali rządów PiS. Prezesem PKP został Bogusław Kowalski, który w PRL był Tajnym Współpracownikiem SB. Po dwóch dniach zrezygnował, ale okazuje się, że wciąż współpracuje z państwową spółką. Jest doradcą firmy.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl