
– Znam Macierewicza jeszcze z czasów Polski Ludowej. Trudno w to dziś uwierzyć, ale razem tworzyliśmy tzw. frakcję liberalną, proeuropejską. Tylko że to, co on robi od wielu lat, jest tak dominujące, że ten dawny obraz zatarł się w mojej pamięci. Teraz jest człowiekiem, którego oceniam niezwykle negatywnie, staram się go omijać. Być może jest człowiekiem wartościowym towarzysko, choć trudno mi w to uwierzyć, gdy widzę zawziętą twarz i spojrzenie Bazyliszka – mówi wprost Stefan Niesiołowski.
Stefan Niesiołowski podkreśla, że pod względem kultury osobistej ceni Macierewicza dosyć wysoko. Chwali jego język, poprawną polszczyznę. A także to, że jak zdarzy mu się językowy błąd, zaraz przeprasza. Tak było, gdy raz powiedział "włanczać", na co Niesiołowski osobiście zareagował. Przyznaje wprost, że zrobił to po to, by mu dopiec, bo akurat z nim polemizował. Macierewicz powiedział wtedy : "Tak, tak, przepraszam".
O kulturze osobistej ministra Macierewicza mówią też inni posłowie, choć według niektórych to gra, ale o tym dalej. A także o tym, że jest inteligentny, erudyta. – Wielokrotnie rozmawialiśmy. Jest bardzo miłym, sympatycznym człowiekiem. Otwartym i przyjaznym. Jest osobą bardzo wykształconą, oczytaną. Ma bardzo dużą wiedzę – mówi europoseł PiS Karol Karski.
Z nim jest ten problem, że jak się rozpędzi, to nic go już nie zatrzyma. Fenomen Macierewicza polega na tym, że w bezpośrednim kontakcie to jest piekielnie inteligentny człowiek, do tego kulturalny, ujmujący. A na zewnątrz - arcyoszołom. Czytaj więcej
Jednego wszyscy znamy z konferencji prasowych: jest zapalczywy i radykalny. Drugi to ten prywatny. Szarmancki, serdeczny, erudyta, z niespotykaną atencją wobec kobiet. Tacy mężczyźni są dziś rzadkością. Abstrahując od tego, że nie zgadzam się z nim w sprawie Smoleńska, to rozmowy z nim są przyjemnością. Czytaj więcej
Chętnie zaczepia sejmowe dziennikarki, prawiąc im czasem mało katolickie komplementy. Ochoczo komentuje też ich stroje. A to dlatego, że Macierewicz bardzo ceni sobie modę. Lubi dobrze skrojone garnitury i stylowe krawaty. Czytaj więcej
W PiS oczywiście widzą inne jego zalety. – Jest to człowiek wybitny, bezgranicznie oddany Polsce. To człowiek olbrzymich zasług dla ojczyzny. Ja jestem dla niego pełen podziwu – mocno podkreśla poseł Stanisław Pięta. Odsyła do zdjęć, które zrobiła SB w latach 60. – Jak młody Antoni Macierewicz stoi na chodniku i rozdaje ulotki. I ludzie odskakują od niego, jakby ta ulotka parzyła. Wszyscy się wtedy bali, a on miał odwagę stanąć z ulotkami na chodniku i rozdawać je. Za to mogło spotkać go to, co potem Stanisława Pyjasa czy Grzegorza Przemyka – mówi.
Nie brak jednak głosów, że w tych kulturalnych zachowaniach Macierewicza, które mogą się podobać, jest cynizm, a nawet gra. Sam Macierewicz mówił kiedyś, że chciał zostać aktorem. I według niektórych posłów opozycji, nieźle mu to wychodzi. – On gra człowieka pełnego wiedzy o świecie. Ci, którzy go znają mówią, że jest cyniczny i jakąś wiedzą uzależnił od siebie Kaczyńskiego i ten mu na wszystko pozwala. To wiedza, która dała mu władzę nad Kaczyńskim i nie chodzi tylko o teorie dotyczące zamachu, ale o starszą wiedzę Macierewicza – mówi Rafał Grupiński z PO. Nie wchodzimy w szczegóły o co chodzi, spekulacje krążą w sieci. Ale według niego Macierewicz naprawdę gra.
napisz do autora:katarzyna.zuchowicz@natemat.pl