Reklama.
– "Inka" się nazywała Danuta… Przepraszam, nie pamiętam w tej chwili nazwiska – powiedział Mateusza Kijowski w TVN24. Dalej było jeszcze gorzej, dodał po chwili: – Danuta Stańczykowska z tego, co pamiętam.
Napisz do autora: wlodzimierz.szczepanski@natemat.pl