
Z całą masą procedur musi się zmierzyć rodzina, jeśli to ona występuje o ekshumację bliskiej osoby. Konieczne jest uzyskanie zgody Sanepidu, ten zaś sprawdza m.in., czy w rodzinie nie ma konfliktu. Bo na otwarcie grobu muszą się godzić na przykład wszystkie dzieci zmarłego. Prokurator Sanepidu pytać nie musi. Wystarczy, że zgłosi w Inspektoracie, iż planuje ekshumację, a inspektor przychodzi, aby ją nadzorować. Nie musi też też się liczyć w ogóle ze zdaniem rodziny.
– Po sześciu latach w grobie ciała mogą wyglądać bardzo różnie, najczęściej jest to widok nieciekawy – usłyszałem w jednym z zakładów pogrzebowych, który przeprowadza ekshumacje. – Łatwiejsze do zniesienia są ekshumacje starszych grobów. Po 20-30 latach od śmierci ciało zazwyczaj ulega mineralizacji, wtedy z człowieka pozostają tylko kości. Ale i tak różnie bywa - zależy to choćby od rodzaju ziemi, od wilgotności, od trumny – wyjaśnia specjalista.
I choć dla rodzin osób zmarłych ekshumacja zawsze jest ogromnym przeżyciem, to śledczy nie muszą brać pod uwagę zdania bliskich. Tak właśnie będzie w sprawie rodzin smoleńskich. Z zapowiedzi Prokuratury Krajowej wynika, że ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej mogą zacząć się już wkrótce i to pomimo protestów wielu osób. Śledczy planują otwarcie grobów wszystkich, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r., także Lecha i Marii Kaczyńskich. Z ekshumacji mają być wyłączeni jedynie ci, których ciała badano już wcześniej - w 2011 i 2012 roku.
Córka tragicznie zmarłej w Smoleńsku Grażyny Gęsickiej, Klara Gęsicka-Bąk, w rozmowie z naTemat przyznaje, że sprzeciwia się planom prokuratury. Wie jednak, że jej sprzeciw nic nie da.
Prokuratura zapowiedziała, że sprawa jest przesądzona i nie wezmą pod uwagę zdania rodziny. Ich argument jest taki, że żeby poznać prawdę, muszą ekshumować wszystkich. Nie przejmują się zdaniem bliskich, czy ich stanem zdrowia. Moja babcia, mama mojej mamy dobijająca do 90... I inne starsze schorowane osoby, które np. straciły dzieci w tej katastrofie... Nie przejmują się NICZYM.
Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl