Były rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz przez 7 lat nie skończył 3-letnich studiów – ustalił TVN24.
Były rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz przez 7 lat nie skończył 3-letnich studiów – ustalił TVN24. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Uczelniany trop Misiewicza zbadali dziennikarze programu TVN24, "Czarno na Białym". I podają, że w systemie informatycznym Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, gdzie miał studiować Bartłomiej Sebastian Misiewicz, figuruje on jako "były student". Co można odczytać jednoznacznie – kiedyś faktycznie tam studiował, ale już nie. Czyżby kłamał mówiąc o swoim wykształceniu?
"Taki status oznacza, że student został skreślony z listy studentów" – twierdzą w programie TVN24. Dziennikarze przypominają, że Misiewicz mówił dwa lata temu, że studiuje prawo, później, że jest administratywistą, tak jakby studia już ukończył. Jaka jest prawda? Ciągle nie wiadomo. 3-letnie studia licencjackie podobno rozpoczął 7 lat temu.
Cztery dni temu, po artykule w "Newsweeku", Bartłomiej Misiewicz zwrócił się z prośbą do Antoniego Macierewicza o zawieszenie w funkcjach. Jednocześnie zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko tygodnikowi, który sugerował, że Misiewicz werbował do koalicji radnych PO z Bełchatowa, proponując im stanowiska w państwowej spółce.
źródło:tvn24