Jaka jest prawda o "ślubie Wojewódzkiego"? Może się za tym kryć genialna strategia marketingowa
Oskar Maya
26 września 2016, 14:51·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 września 2016, 14:51
– Dla kampanii reklamowej Kuba jest w stanie zrobić bardzo dużo. Wiem, bo sam wymyślałem mu scenariusze, w których zgodził się zagrać – mówi portalowi naTemat Rafał Baran, twórca kilkunastu reklam z udziałem Wojewódzkiego, a obecnie prezes 4funtv.
Reklama.
Kilka dni temu w mediach zaczęły się pojawiać reklamy sieci telefonów komórkowych Play, w których Kuba Wojewódzki oświadcza się Renacie Kaczoruk. "Duety płacą mniej" to hasło kampanii przeznaczonej dla młodych par. W tym samym czasie gruchnęła wieść o tym, że Wojewódzki wziął ślub z modelką. Gwiazdor pochwalił się nawet w swoim programie obrączką. Dlatego dziś część komentatorów łączy te wydarzenia, sugerując, że "ślub" mógł być po prostu strategią marketingową Play'a.
– Pamiętam, jak wymyślaliśmy razem reklamę Wojewódzkiego, który przeprowadza wywiad z samym sobą. Wcześniej w mediach pojawiła się informacja, że Kuba ma brata bliźniaka, którego wykorzystaliśmy do reklamy. Kuba rzeczywiście ma brata, tylko on nie jest aż tak podobny – opowiada Rafał Baran.
Wojewódzki ma niewątpliwie talent nie tylko do zarabiania pieniędzy, ale do umiejętnie budowania tajemnicy wokół swojej osoby. Dlatego jest nam łatwiej uwierzyć nawet w najbardziej absurdalne informacje dotyczące jego prywatnego życia. W sierpniu ukazała się nawet informacja o śmierci showmana. Miał zginął wypadku samochodowym. Była to kolejna odsłona nowej kampanii Play'a.
Wszystko więc wskazuje, że sieć komórkowa w porozumieniu z Wojewódzkim wykorzystała świetny moment na rozpoczęcie kampanii. Od kilku tygodni media żyły najpierw ślubem Agnieszki Szulim i Piotra Staraka, a później Małgorzaty Rozenek i Radka Majdana. Wojewódzki jak zwykle umiejętnie i w swoim stylu wykorzystał sytuację.
Oczywiście aby prowokacja była skuteczna, wszystkie zainteresowane strony muszą się trzymać jednej wersji. Zadzwoniliśmy do Renaty Kaczoruk z prośbą o komentarz dotyczący ślubu. – Czy sprzedaliśmy ślub? To dwie niezależne sprawy – zaśmiała się.
– Nie będę zdziwiony jeśli się okaże, że Kuba ten ślub jednak wziął. Od dawna przeszkadzał mu wizerunek "Piotrusia Pana", który po latach stał się w dodatku niewiarygodny – podsumowuje Rafał Baran – Ale również nie zaskoczy mnie informacja, że wszystko wymyślono dla kampanii – stwierdza.