Sama złożyła rezygnację. Po krytycznych tekstach o 500+ i lawinie krytyki Agata Młynarska odchodzi ze stanowiska naczelnej miesięcznika "Skarb"
Sama złożyła rezygnację. Po krytycznych tekstach o 500+ i lawinie krytyki Agata Młynarska odchodzi ze stanowiska naczelnej miesięcznika "Skarb" Fot. Julia Mafalda / Agencja Gazeta

Wczoraj Rossmann zapowiadał konsekwencje personalne. Dziś już wiadomo, Agata Młynarska nie będzie już naczelną miesięcznika "Skarb" należącego do sieci drogerii Rossmann. Zamieszanie zrobiło się, gdy w piśmie ukazał się artykuł krytyczny wobec programu 500+.

REKLAMA
To nie Młynarską zwolniono ze stanowiska, to ona sama zrezygnowała. Jak pisze portal wirtualnemedia.pl była już redaktor naczelna miesięcznika "Skarb" w wydanym oświadczeniu podkreśla, że wszystkie teksty o 500+ powstały na zamówienie Rossmanna i przed drukiem były akceptowane przez przedstawicieli firmy.
Agata Młynarska

Artykuły na temat rządowego programu 500+ były napisane specjalnie na zamówienie Rossmanna, a ich ostateczna treść była zaaprobowana przed drukiem przez jego przedstawicieli. Taka procedura przygotowywania tekstów została ustalona przez Redakcję z Rossmannem i miała zapewnić jak najlepszą i najrzetelniejszą współpracę pomiędzy nami i naszym Klientem. Czytaj więcej

O zamieszaniu z artykułami o 500+ pisaliśmy już wczoraj. Wielu nie spodobało się, że były to teksty, w których wytykano same minusy rządowego programu.
miesięcznik "Skarb"

Uprzejmie donoszę, że mój sąsiad przepija pieniądze z 500+ – donosy takiej i podobnej treści już od pół roku lądują na biurkach pracowników Miejskich Ośrodków Pomocy Rodzinie w całym kraju.

Rossmann wówczas przepraszał za to, co ukazało się na łamach "Skarbu". – Celem naszej firmy nigdy nie było i nie jest angażowanie się w toczone publicznie dyskusje o charakterze politycznym bądź ideologicznym – pisał zarząd sieci drogerii w swoim oświadczeniu.
Agata Młynarska nie po raz pierwszy ma problemy z 500+. Zaczęło się wiosną, gdy na Facebooku napisała o możliwych kłótniach w rodzinie o pieniądze z rządowego programu. Potem naraziła się narzekając na "kiepskie" towarzystwo podczas wakacji nad morzem. Jak pisaliśmy, prawicowy portal niezalezna.pl w krytce Młynarskiej posunął się wówczas bardzo daleko porównując jej słowa do opisu Żydów w propagandzie hitlerowskiej.

Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl