
– Zaczynaliśmy jako start-up, a dziś w mojej fabryce zatrudniam 60 pracowników: Polaków, Niemców, Francuzów i Anglików. Dla mnie narodowość moich pracowników nie ma znaczenia – mówi w rozmowie z naTemat, Jas Bagniewski, współwłaściciel firmy produkującej materace. Co w nich wyjątkowego? Jako jedyne są sprzedawane tylko przez internet i właśnie dostali miliony na dalszy rozwój. I dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się, co za tym stoi.
Oczywiście znam eve Sleep, chociaż nie zdawałem sobie sprawy, że stoją za tym start-upem Polacy. W Niemczech i w USA są odpowiedniki tej firmy Na razie nie boję się konkurencji ze strony firm sprzedających online, bo nadal przewagą naszego produktu jest jednak fakt, że można przyjść do sklepu go wypróbować. Ale przyznaje, że sposób sprzedaży online sprawił, że materac jest tańszy.
Napisz do autora: oskar.maya@natemat.pl
