"Nie godzi się udostępniać pomieszczeń aborterce". Grupa mieszkańców Nadarzyna żąda odwołania koncertu Natalii Przybysz
"Nie godzi się udostępniać pomieszczeń aborterce". Grupa mieszkańców Nadarzyna żąda odwołania koncertu Natalii Przybysz Fot. screen ze strony YouTube.com Natalia Przybysz oraz citizengo.org/pl

"Natalia Przybysz jest aborterką, ostatnio promującą swoją płytę wykorzystując do tego historię zamordowania przez nią jej trzeciego dziecka". Takie zdanie pada w uzasadnieniu wniosku o odwołanie koncertu piosenkarki w Nadarzynie. Grupa mieszkańców przygotowała w tej sprawie petycję i zbiera podpisy. Ma ich już ponad sto.

REKLAMA
Ponad tydzień temu ukazał się wywiad, w którym Natalia Przybysz opowiada o aborcji, której dokonała w klinice na Słowacji. O powodach usunięcia ciąży mówi, że "nie chciała szukać większego mieszkania", bo "60 metrów kwadratowych ze wszystkimi książkami i zabawkami dzieci jest trochę ciasne". O tym co czuła po zabiegu, mówi, że "wielką ulgę. (...) Pięć minut - i masz z powrotem swoje życie".
Od razu po udzieleniu tego wywiadu na piosenkarkę posypały się gromy. Wiele osób, w tym także zwolennicy liberalizacji prawa aborcyjnego, nie uznało, że 60-metrowe mieszkanie to wystarczający powód, by usunąć ciążę. Wiele też wypomniało jej udział w akcji "Adoptuj pszczołę", czy słowa współczucia wobec "płaczących krów, którym odbiera się cielątko".
Ale na dyskusji w internecie się nie kończy. Z doniesień portalu zachodniemazowsze.info wynika, że po tym wywiadzie Przybysz może mieć kłopot także z koncertowaniem. 19 listopada artystka ma wystąpić w Nadarzynie, w tamtejszym Ośrodku Kultury. Odwołania tego koncertu żąda grupa mieszkańców. Jeden z nich napisał petycję do wójta Nadarzyna i rozpoczął zbiórkę podpisów. Chce ich zebrać 200, ma już ponad 100.
logo
Jeden z mieszkańców Nadarzyna rozpoczął zbiórkę podpisów pod wnioskiem o odwołanie koncertu Natalii Przybysz w NOK Fot. screen ze strony citizengo.org/pl
We wniosku do wójta Nadarzyna mowa jest o tym, że osoba taka, jak Natalia Przybysz nie jest godna tego, aby wystąpić w Nadarzyńskim Ośrodku Kultury.
Petycja do wójta gminy Nadarzyn

Natalia Przybysz jest aborterką, ostatnio promującą swoją płytę wykorzystując do tego historię zamordowania przez nią jej trzeciego dziecka. Nie godzi się osobie takiej udostępniać pomieszczeń należących do społeczeństwa gminy Nadarzyn. W tych pomieszczeniach, w których ma przebywać dzieciobójczyni, zazwyczaj bawią się i uczą nasze dzieci. Takie działanie to wstyd i hańba dla Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury i dla gminy Nadarzyn! Czytaj więcej

Co na to Ośrodek Kultury? Na razie nie wiadomo. Koncert nie został odwołany, sprzedaż biletów jeszcze nie ruszyła.
logo
Sprzedaż biletów na koncert Natalii Przybysz w Nadarzynie ma ruszyć za tydzień. O ile nie zostanie odwołany Fot. screen ze strony nok.pl
Sama Natalia Przybysz jeszcze w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" przyznawała, że obawia się konsekwencji swojego wyznania. – Boję się, że już na zawsze będę rozszyfrowana z tą moją piosenką i wyjdę z tej tzw. strefy komfortu, w której jestem sobie taka apolityczna i po prostu śpiewam sobie, a piosenkę mą niesie wiatr – mówiła piosenkarka. I rzeczywiście, do strefy komfortu nie będzie jej już łatwo wrócić.