Reklama.
Reklama.
Reklama.
Brosnan we Wrocławiu: Cokolwiek robią politycy w waszych krajach, bądźcie wierni sobie. Róbcie wolne kino!
11 grudnia 2016, 15:13·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 11 grudnia 2016, 15:13Maja Ostaszewska i Maciej Stuhr czynili polityczne aluzje na gali Europejskich Nagród Filmowych, ale nie byli jedynymi. Odbierający wyróżnienie za wkład w światowe kino Pierce Brosnan również nawiązał do polityki. Irlandzki aktor i producent zaapelował o tworzenie wolnych filmów.
Reklama.
Brosnan doskonale znany z roli Jamesa Bonda, ale i występów w takich obrazach jak "Mamma Mia!" czy "Autor Widmo" (Romana Polańskiego), był wyraźnie przejęty swoją obecnością we Wrocławiu. Wchodząc na scenę, dostał owacje na stojąco. Oklaskiwali go m.in. Ken Loach, Pedro Almodovar, a także żona Keely Shaye Smith.
– Bardziej niż kiedykolwiek musimy być razem jako filmowcy, by starać się uchwycić sens tego, co się dzieje – usłyszała międzynarodowa publiczność. – Pamiętajcie, cokolwiek robią politycy w waszych krajach, bądźcie wierni sobie. Róbcie wolne filmy. Róbcie wolne kino! – mówił do młodych twórców.
Gala Europejskich Nagród Filmowych odbyła się bez obecności ministra kultury czy innych przedstawicieli rządu. Dodajmy, że imprezę miała transmitować Telewizja Polska. Stacja rozmyśliła się jednak, gdy okazało się, że akademia w roli prowadzącego widzi Macieja Stuhra.
źródło: gala.pl
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Reklama.