Były szef CBA: "Do PZPN-u warto wprowadzić kuratora, nawet kosztem wykluczenia z Mistrzostw Świata"
Michał Mańkowski
22 czerwca 2012, 08:37·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 22 czerwca 2012, 08:37
Ciąg dalszy dyskusji o walce z "zabetonowanym" PZPN-em. Mariusz Kamiński, były szef CBA i wiceprzewodniczący PiS mówi, że do Związku warto wprowadzić kuratora, nawet kosztem wykluczenia z eliminacji do Mistrzostw Świata w 2014 roku.
Reklama.
Jednym ze sposobów na uzdrowienie polskiej piłki mają być zmiany w związku. Pierwszym, ale jednocześnie milowym krokiem byłoby wprowadzenie tam kuratora. - Byłoby to bardzo trudne, ale nie niemożliwe - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM, Mariusz Kamiński.
To dość ryzykowne posunięcie, bo jakakolwiek ingerencja polityczna z krajowy związek piłkarski jest niezgodna z zasadami FIFA i UEFA. Międzynarodowe organizacje są pod tym względem bardzo restrykcyjne. Ciężko byłoby namówić, któregoś ze sportowych działaczy (np. Boniek, Listkiewicz), żeby lobbowali za tym posunięciem.
- Jeżeli oceniamy, że sytuacja w PZPN-ie jest patologiczna i dramatyczna to wydaje mi się, że warto to zrobić, nawet kosztem wykluczenia z eliminacji do Mistrzostw Świata - mówił były szef CBA.
Jednocześnie zaznaczył, że musi się to odbyć za zgodą polityczną oraz aprobatą wszystkich Polaków. - Musi być zgoda na podjęcie, twardej, ale koniecznej decyzji. Liczyć się z tym, że bylibyśmy wykluczeni na jakiś czas z rozgrywek - tłumaczył Kamiński.
Powodem do takiego posunięcia ma być niski poziom polskiej piłki nożnej i "zabetonowany" PZPN. - W Związku jest potworna korupcja i głębokie patologiczne działania - przekonuje polityk.