
Reklama.
– Z reguły tak się dziwnie składa, że sondaże niepublikowane są dla nas o wiele lepsze niż te, które pojawiają się w mediach. W badaniu GfK mieliśmy 51,3 proc. – mówił Kaczyński w wywiadzie. Być może trochę nieświadomie w ten sposób skrytykował ośrodki, które publikują w Polsce ogólnodostępne sondaże, a wręcz zarzucił im nierzetelną pracę.
I już są efekty. Pierwszy "poprawiło się" Centrum Badania Opinii Społecznej, czyli państwowa fundacja nadzorowana przez premiera. Według nowego sondażu CBOS, na PiS chce głosować 40 proc. Polaków. W porównaniu z poprzednim badaniem partia Jarosława Kaczyńskiego zanotowała wzrost o 3 punkty procentowe. Druga jest Platforma Obywatelska z poparciem 17 proc. ankietowanych (wzrost o 1 punkt procentowy), a podium zamyka Nowoczesna z poparciem 9 proc. respondentów (bez zmian).
Do Sejmu wchodzą jeszcze Kukiz’15 z 8-procentowym poparciem (również bez zmian) oraz SLD (spadek o 1 p.p.). Do Sejmu nie załapało się za to PSL.
Napisz do autora: piotr.rodzik@natemat.pl