
Reklama.
W sierpniu ub.r. informowaliśmy, że Katarzyna Szyszko-Podgórska startowała w wyborach samorządowych z list PiS i pracowała w centrali Ligi Ochrony Przyrody. Teraz córka ministra środowiska jest adiunktem w Instytucie Ochrony Środowiska - Państwowym Instytucie Badawczym, który podlega i jest finansowany przez resort środowiska.
OKO.press.pl wylicza, że w zeszłym roku Instytut otrzymał blisko 1,6 mln zł za analizę dotyczącą "Konwencji w sprawie transgranicznego zanieczyszczania powietrza na dalekie odległości".
A w lutym córka ministra Szyszki w konkursie na adiunkta IOŚ pokonała dwie inne osoby. Bo – jak podaje OKO.press.pl dyrektor IOŚ Krystian Szczepański – "jej zgłoszenie jako jedyne spełniło warunki formalne". Jak wskazuje portal, Szczepański zawsze był bliski rodzinie Szyszków (był też szefem młodszej córki ministra).
A w lutym córka ministra Szyszki w konkursie na adiunkta IOŚ pokonała dwie inne osoby. Bo – jak podaje OKO.press.pl dyrektor IOŚ Krystian Szczepański – "jej zgłoszenie jako jedyne spełniło warunki formalne". Jak wskazuje portal, Szczepański zawsze był bliski rodzinie Szyszków (był też szefem młodszej córki ministra).
Portal prześwietla karierę Katarzyny Szyszko-Podgórskiej. I tak: kiedy minister wykładał na warszawskiej SGGW, jego córka tam studiowała, następnie była doktorantką (obroniła doktorat). Później wykładała na Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej o. Rydzyka, która z inicjatywy Szyszki uruchomiła dwa nowe kierunki – informował "Newsweek Polska". Katarzyna Szyszko-Podgórska redagowała też pismo LOP, dofinansowywane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Od lat z NFOŚiGW związana jest także druga córka ministra Szyszki - Patrycja. Dekadę temu była zastępcą dyrektora departamentu. Wtedy padały zarzuty o nepotyzm, bo związała się z Arturem Michalskim, szefem gabinetu politycznego ministra, który awansował do rady nadzorczej NFOŚiGW, a później na jego wiceprezesa. To on podpisał decyzję o przyznaniu fundacji o. Rydzyka milionów na odwierty geotermalne. Po przegranych wyborach w 2007 roku Patrycja założyła z częścią pracowników związek zawodowy i została jego wiceprzewodniczącą. Dzięki temu nie może zostać zwolniona. Również żona ministra jest radną PiS. Minister środowiska wspiera także prawicowe przedsięwzięcia medialne.
źródło: OKO.press.pl
Napisz do autorki: daria.rozanska@natemat.pl