Reklama.
Witold Waszczykowski nie ma wątpliwości, że Jacek Saryusz-Wolski jest najlepszym kandydatem na szefa Rady Europejskiej. Bo na przykład w porównaniu z Donaldem Tuskiem nie będzie uczyć się języka angielskiego. Robertowi Mazurkowi zostało tylko oddać ministrowi palmę pierwszeństwa. Żaden argument nie wygrałby z przekonaniem, że kandydat Polski wygra z obecnym przewodniczącym RE.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl