Aż przez kolejny rok najsłynniejszy obecnie polski europoseł nie będzie mógł też reprezentować Parlamentu Europejskiego na zewnątrz. Co oznacza odebranie mu prawa do udziału we wszelkich podróżach, szczytach, forach i innych inicjatywach międzynarodowych w charakterze europosła. Utratą znaczniej części miesięcznego wynagrodzenia i innych intratnych praw Janusz Korwin-Mikke przypłacił słowa, które
wypowiedział podczas niedawnej europarlamentarnej debaty na temat różnic w zarobkach kobiet i mężczyzn. – To oczywiste, ze kobiety muszą zarabiać mniej, bo są słabsze, mniejsze i mniej inteligentne – oznajmił Polak.