logo
fot. facebook.com/CmabyMateuszGessler

7 miejsc w Warszawie, w których zjesz świetną kolację nawet o 4 rano

REKLAMA
Gemba na Wilczej
Noc taka ciepła, nie chce się spać, miasto po 22, wchodzicie w tryb towarzyskiego szwendania się po klubach, kinach, uliczkach... Tęsknicie? My również! Szczęśliwie obalono już mit, że kolację powinno się jeść o 18. Oficjalnie wiadomo za to, że ostatni posiłek bezpiecznie jest spożyć trzy godziny przed snem. A tak się składa, że znamy kilka miejsc, w których dobrze jest zakończyć wieczorny maraton (choć są tak miłe, że można go tam również rozpocząć). Nie, nie mamy na myśli lokalnych kebabowni, lecz miejsca z naprawdę dobrym jedzeniem, bo właśnie takich w ostatnich miesiącach powstało w Warszawie całkiem sporo. Zatem jeśli na kolację lubicie wybrać się po wieczornym seansie w kinie, lub macie mdłości na myśl o czosnkowym smaku w ustach po kebabie wchłoniętym na ulicy, poznajcie 7 miejsc w centrum Warszawy, które nakarmią was pysznie i przyjmą naprawdę godnie, nawet i na całą noc.

Gemba na Wilczej
"Zjedz popij polish" intryguje hasło tego podejrzanie fajnego baru na Wilczej. Zjecie tapasy, popijecie winem, piwem lub mocniejszym trunkiem, a wszystko w bardzo polskim klimacie. Bo serwowane tapasy są polskie, czyli pierożki z podrobami, dziczyzna, pyszne i niebanalne polskie sery, jakich nie znacie, czyli "redykołki", "kozie dymki" i "podchmielone" i wiele wiele innych pyszności. Stałego menu brak, więc za każdym razem należy pytać barmana. Z doświadczenia wiemy, że warto ryzykować!

Gdzie: Wilcza 50/52
Kiedy: do 4.00 w weekendy, do 2.00 w tygodniu

Hops na Chmielnej
Zdrowa alternatywa dla nocnych fast foodów. W Hopsie serwują m.in. sałaty, steki, zupy, krewetki, warzywa z pieca z pesto z jarmużu, kiełbaski merguez i makarony w wyjątkowo dobrych, jak na tę okolicę, cenach. Impreza w centrum może się tu i zakończyć, i rozpocząć (za sprawą dobrego jedzenia), ale też naprawdę nieźle rozkręcić, ponieważ prócz bogatego menu, mają tu równie atrakcyjną listę drinków i... karaoke. Popołudniami warto wpaść na chwilę chilloutu - odpoczynkowi sprzyja ciepły, przytulny wystrój.

Gdzie: Chmielna 5
Kiedy: w piątki i soboty czynne do 2.00, w tygodniu do północy
Ćma by Mateusz Gessler
O ile Mateusza Gesslera nie trzeba wam prawdopodobnie przedstawiać, o tyle Ćmę być może tak (miejsce to istnieje od grudnia 2016). Ten kto zasmakował w daniach serwowanych w Warszawie Wschodniej tego restauratora, nie będzie zawiedziony. W menu kilka dań głównych z pieca i grilla, do tego m.in. tatar wołowy, zupy, kaszanka z jabłkiem, śledzik, cepeliny z kapustą i grzybami. Słowem, mnóstwo pyszności w rozsądnych cenach (dania główne od 35 do 70 zł) i jeszcze więcej tanich a dobrych przystawek pod imprezowy wieczór. Można tu wpaść na randkę o trzeciej nad ranem, na wielką wyżerkę i posiadówkę ze znajomymi. Sprawdzi się na każdą okazję. Bo najlepsze jest to, że Ćma karmi całą dobę i nie trzeba rezerwować stolika, by się tu zjawić. Pełen spontan!

Gdzie: Hala Koszyki
Kiedy: całą dobę

Zdjęcia pochodzą z profilu Ćmy na facebooku.

Burgery Nocą
...czyli warszawski standard fast foodowy w nocnej wersji de luxe. Według kulinarnych recenzentów-amatorów "mogliby popracować nad pieczywem", ale ogólnie to pyszne burgery, nie ustępujące smakiem i jakością od tych, których skosztujecie tylko za dnia. W ofercie prócz klasyki, burgery wege i dodatki w stylu "grillowane jabłko". Jak piszą właściciele dla "wszystkich, którzy nocą nie śpią i mają mega ochotę na czadowe żarełko!" Nic dodać, nic ująć.

Gdzie: Radomska 3
Kiedy: od 12.00 do 2.00 w tygodniu, czw.-sob. do 4.00

Zapiekanki Regionalne
Kolejny klasyk w luksusowym wydaniu. Kultowe "zapieksy" na Chmielnej powoli stają się legendą. W menu znajdziecie zapiekanki inspirowane kuchnią poszczególnych regionów Polski i tak: mamy tu m.in. "wielkopolską", czyli typową bułę z pieczarkami, mamy "podlaską" z kiełbasą kindziuk, mamy "śląską" z ogórkiem konserwowym, a także "mazowiecką" z boczkiem i suszonymi śliwkami oraz "góralską" z oscypkiem i żurawiną. Łącznie 17 pozycji w menu, a koszt za najdroższą wersję wynosi... 15 zł. Już kochacie to miejsce, prawda? Nie przeoczycie go na pewno – z daleka przyciąga kolorowym logo w stylu łowickiej wycinanki.

Gdzie: Chmielna 2
Kiedy: pt.-sob do 4.00

Bar Szawa
A jeśli najdzie was ochota na coś egzotycznego, niech was nie zmyli syrenka w logo! Zajrzyjcie do wyglądającego na zupełnie po polsku, baru Szawa. Tam, ku waszemu zaskoczeniu, skosztujecie kuchni... hiszpańskiej. Choć to tapas bar, to można zjeść naprawdę konkretnie. Na przykład takie jajka sadzone na zapiekanych ziemniakach z chorizo lub dorszem w papryce, albo duszone kalmary czy tortillę z hiszpańską szynką i świeżymi warzywami,. Wszystkie zaspokoją największy głód. Jest też pyszna sangria w dobrej cenie – 15 zł za pół litra. Bar Szawa wystartował w grudniu ubiegłego roku i działa niedaleko Hali Koszyki.

Gdzie: Lwowska
Kiedy: w tygodniu do 1.00, w piątki i soboty do 3.00

Sketch w Teatrze Wielkim
Na koniec "rozrywkowa restauracja" z autorskim menu Top Chefa Sebastiana Olmy, czyli kuchnia polska w najlepszym wydaniu, regionalne składniki, sprawdzeni dostawcy. W karcie m.in. polska wołowina - steki sezonowane 40 dni, schabowy z kością, jagnięcina, własnoręcznie robione pielmieni i pierogi, przepyszny tatar wołowy i jeszcze lepszy sernik. Z jednej strony miejsce idealne na dobre zakończenie, z drugiej sprawdza się na podkręcenie klimatu podupadającej imprezy. Atmosfera gwarantowana! Będziecie tu wracać nie tylko, by się dobrze posilić, ale i spędzić czas w pięknym wnętrzu.

Gdzie: Piłsudskiego 9
Kiedy: do 1.00 codziennie[block position="indent"]226037[/block]