Reklama.
Według autorek badania "Polskie matki a 500+: prokreacja, praca i poparcie dla PiS" program nie dość, że nie skłonił Polek do pójścia w ciążę, to jeszcze nie zlikwidował barier, przez które kobiety mają mniej dzieci, niż chciałyby mieć. Na podstawie ankietowych badań nie zaobserwowano również zmian w aktywności matek na rynku pracy.
Jedno jednak udało się stwierdzić – otrzymywanie świadczenia wiąże się z wyższym poparciem dla PiS. Program Rodzina 500+ hamuje bowiem odpływ netto poparcia. A jak wielkie poparcie dał – zobaczyliśmy półtora roku temu przy urnach. Fragment wyników badań przytoczył na Twitterze prof. Ryszard Szarfenberg z Instytutu Polityki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego.
Bo chyba taki był rzeczywisty cel programu. Pośrednio przyznała to niedawno sama Beata Szydło. – Jeśli ocenią wyborcy, że jest to program godny do tego, aby był kontynuowany, to myślę, że oddadzą głos na PiS – stwierdziła premier w wypowiedzi na antenie Jedynki Polskiego Radia.
Sam rząd wielokrotnie też chwalił się pozytywnym wpływem programu na spadek ubóstwa. Problem w tym, że nie miał wtedy żadnych badań w tej kwestii.