logo
Prawo autorskie: rozmarina / 123RF Zdjęcie Seryjne

Czekolada na diecie? Tak, to możliwe! Oto 5 przepisów na czekoladowe desery, które możecie jeść bez obaw

REKLAMA
Dietetyczny mus czekoladowy według Kingi Paruzel
/ Prawo autorskie: ildipapp / 123RF Zdjęcie Seryjne
Zastanawiałyście się kiedyś co tak naprawdę, ale tak bez przesady i marudzenia, denerwuje was w dietach najbardziej? Bo my tak. Nie mogąc znieść odpierania kolejnych pokus zrobiłyśmy solidny rachunek sumienia i analizę naszych tęsknot. I co się okazało? Że gdyby móc do tej gorzkiej kawy na mleku roślinnym wrzucić na ząb coś czekoladowego, życie miałoby o wiele więcej sensu.

Mówcie co chcecie, życie na diecie to nie jest życie na sto procent. O ile wynaleziono już metody, dzięki którym na diecie nigdy nie jest się głodnym, o tyle nadal nie przekonałyśmy się do zastępców słodyczy w postaci owoców, nawet suszonych, czy wygaszaczy pragnienia na czekoladę w postaci cytrusów. Czekolada – to jest to... Dlatego postanowiłyśmy zawalczyć o swoje prawa do czekoladowych przyjemności. Oto 5 przepisów na dietetyczne desery czekoladowe.

Dietetyczny mus czekoladowy według Kingi Paruzel
Ten deser to nasze wielkie odkrycie – w smaku nie różni się niczym od tych niekalorycznych, na 200 procent zaspokaja apetyt na czekoladę.

Składniki:
200 g jogurtu naturalnego
200 ml mleka 0,5 proc.
3 łyżki kakao
2 łyżki miodu
2 łyżeczki żelatyny
chrupki orkiszowe

Przygotowanie:
Żelatynę zalej 3 łyżkami zimnej wody i odstaw do napęcznienia. Podgrzej mleko wraz z kakao i miodem. Dodaj żelatynę i dokładnie rozpuść ją w mleku. Odstaw do ostygnięcia. Wystudzone mleko z kakao i miodem oraz żelatyną wymieszaj z jogurtem, przelej do pucharków i wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny. Przed podaniem posyp chrupkami orkiszowymi lub świeżymi owocami.

Przepis pochodzi z bloga Kingi Paruzel
Minimuffiny kakaowe wg Moniki Mrozowskiej
/ Prawo autorskie: stockfotocz / 123RF Zdjęcie Seryjne
W tych ciastkach nie chodzi o minimum kalorii, ale o to, że zjadając jedno zaspokoicie nie tylko czekoladową żądzę, ale i głód. To wyjątkowo syta i zdrowa przekąska!

Składniki:
150 g mąki orkiszowej
150 g mąki kukurydzianej
100 g masła
50 g suszonych śliwek
50 g daktyli
1 duży banan
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
3 płaskie łyżki kakao
ok. 2/3 szklanki wody
1 łyżka octu
50 g orzechów włoskich
masło do posmarowania foremek

Przygotowanie:
Orzechy włoskie namaczamy, a następnie szatkujemy. Daktyle i śliwki podgrzewamy w wodzie, dzięki czemu staną się bardziej miękkie. Następnie miksujemy je na krem z bananem oraz wodą, w której się gotowały. Przesianą mąkę orkiszową i kukurydzianą wsypujemy do miski. Dodajemy roztopione masło, krem z daktyli i śliwek, sodę, proszek do pieczenia, kakao, ok. 1/3 szklanki wody i na samym końcu - ocet. Całość bardzo dokładnie mieszamy i nakładamy do połowy wysokości foremek posmarowanych masłem. Do każdej z nich wrzucamy odrobinę poszatkowanych orzechów. Pieczemy w piekarniku w 200 stopniach około 25 minut.

Przepis z książki Moniki Mrozowskiej "Słodkie i zdrowe, czyli desery, które można jeść codziennie"
Fasolowe ciasto czekoladowe bez mąki, cukru i tłuszczu
/ Prawo autorskie: natavkusidey / 123RF Zdjęcie Seryjne
Tak, dobrze wam się wydaje – poszukiwania czekoladowych przyjemności zabrnęły w naszym przypadku tak daleko, że do zastąpienia tuczącej mąki sięgnęłyśmy po.... warzywa. I to był znakomity pomysł! Ciasto dzięki fasoli jest zwięzłe i wilgotne, a jej smak jest niewyczuwalny. To zasługa cynamonu, więc sypcie ile dusza zapragnie.

Składniki:
puszka czerwonej fasoli
1 banan
3 łyżki ziaren słonecznika
2 jajka
3 łyżki miodu
3 łyżki kakao
cynamon
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Przygotowanie:

Białka ubijamy na pianę. W osobnej misce blendujemy opłukaną fasolę z bananem. Ucieramy żółtka z miodem, dodajemy kakao, cynamon i proszek do pieczenia. Dodajemy jogurt i ziarna słonecznika, po czym łączymy wszystkie składniki delikatnie mieszając. Piec najlepiej w formie silikonowej – nie wymaga natłuszczenia – przez ok. 40 minut w temperaturze 180 stopni C.

Przepis własny

Tarta z kremem czekoladowym na orzechowym spodzie
/ Prawo autorskie: matka_W / 123RF Zdjęcie Seryjne
Tartę uwielbiamy za to, że nie da się jej zjeść więcej niż jeden kawałek. Nie dlatego, że jest niesmaczna, wręcz przeciwnie. Zaspokaja nasz apetyt na słodycze na każdym polu, a dzięki orzechowemu spodowi i owocom, nic a nic nie czujemy się pokrzywdzone z powodu bycia na diecie.

Składniki:
pół szklanki wiórków kokosowych
1,5 szklanki mielonych migdałów
szczypta soli
2 łyżki syropu klonowego
2 łyżki oleju kokosowego
pół szklanki mleka kokosowego
150 g czekolady gorzkiej
Do dekoracji: maliny, jeżyny, płatki migdałów

Przygotowanie:
Spód: zmiksować wiórki kokosowe i mielone migdały ze szczyptą soli. Dodać syrop klonowy i olej kokosowy, ponownie całość zmiksować, aż ciasto będzie zbite. Na wysmarowaną olejem koksowym formę o średnicy 21 cm wyłożyć przygotowane ciasto i docisnąć do dna i boków. Piec 20 min w piekarniku nagrzanym do 180º C.
Krem: do miski włożyć połamaną czekoladę. W rondlu zagotować mleko kokosowe wraz z syropem klonowym. Kiedy płyn zacznie bulgotać zalać nim przygotowaną czekoladę. Poczekać minutę po czym całość wymieszać aby powstała gładka masa. Zalać nią upieczony, wystudzony spód. Tartę udekorować malinami, jeżynami i podprażonymi płatkami migdałów.

Przepis z książki "Fit słodkości" Kingi Paruzel

Daktylowe ciasto czekoladowe
/ Prawo autorskie: juliasudnitskaya / 123RF Zdjęcie Seryjne
Ten czekoladowy przysmak przygotowujemy najczęściej – nie wymaga kompletowania masy składników, a ciasto przygotowuje się wyjątkowo szybko.

Składniki:
250 g daktyli
2 szklanki wrzątku (do zamoczenia daktyli)
2 dojrzałe banany
3 jajka
50 g kakao
50 g zmielonych migdałów
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Przygotowanie:
Daktyle moczymy we wrzątku przez 20 min. Odsączamy je, zachowując pół szklanki płynu. Daktyle i banany wraz z płynem blendujemy na gładką masę. Dodajemy jajka i znów miksujemy. Wsypujemy przesiane przez sitko suche składniki i mieszamy. Pieczemy ok. 50 minut w 180 stopniach, najlepiej w formie silikonowej lub keksówce wyłożonej papierem. Ciasto w smaku i konsystencji przypomina brownie, jest jedynie nieco niższe.

Przepis pochodzi z bloga Kuchnia Łukasza.