
Internet chyba nie do końca zrozumiał zrozumienie Beaty Mazurek dla prawicowych bojówkarzy, którzy napadli na przeciwników PiS w Radomiu. Twitter właśnie jest zalewany prześmiewczymi wpisami opatrzonymi hashtagiem #MazurekRozumie. Pytanie, czy sama zainteresowana zrozumie taki humor...
REKLAMA
To w zasadzie było do przewidzenia. Skoro rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości była w stanie zrozumieć to, czego naprawdę nie da się zrozumieć, pojawiły się pytania o inne słynne (często w negatywnym kontekście) historie związane z jej partią. Takie, jak choćby działalność Stanisława Piotrowicza w czasach PRL, łamanie konstytucji, niszczenie Trybunału Konstytucyjnego, czy znęcanie się nad żoną przez byłego radnego PiS z Bydgoszczy.
Przypomnijmy, że w Radomiu na demonstrujących zwolenników Komitetu Obrony Demokracji rzucili się sympatycy ONR i Młodzieży Wszechpolskiej. Na zdjęciach widać, jak narodowcy "glanują" starszego mężczyznę. Beata Mazurek później przekonywała, że "rozumie" ich zachowanie.
