Co łączy SKOK-i z Amber Gold? Okazuje się, że - według posła Krzysztofa Brejzy, który w komisji śledczej ds. Amber Gold zasiada z ramienia Platformy Obywatelskiej - całkiem sporo. A temat nieświadomie wywołali sami posłowie PiS podczas przesłuchanie przed komisją śledczą Marcina P. – To SKOK-i sfinansowały rozruch Amber Gold. Pewne fakty mogą świadczyć o różnych, interesujących powiązaniach – mówi m.in w rozmowie z naTemat Brejza.
Najważniejsze było sfinansowanie rozruchu Amber Gold. Posłowie PiS i kasa zaprzeczają, ale biorę za te słowa pełną odpowiedzialność - bo ma to odzwierciedlenie w materiałach, którymi dysponuje komisja - że otoczenie Marcina P. na rozruch Amber Gold brało pożyczki w SKOK Stefczyka. Ale, co ciekawe, posłowie PiS podczas przesłuchania Marcina P. poszli tropem Mariusa Olecha, kontrowersyjnego biznesmena z Gdańska, który w latach 90 prowadził szereg dziwnych przedsięwzięć, był związany m.in. z Balitc Bankiem, który upadł w 1993 roku.
Pojawia się wiele pytań na temat przeszłości tego pana. Ja ujawniłem, o czym posłowie PiS nie wiedzieli, że pan Olech miał swój SKOK - SKOK Olech Kredyty. Co istotne, prowadził go przy ulicy Kołobrzeskiej 30 w Gdańsku w swoim biurowcu. SKOK Olecha został przejęty docelowo przez SKOK Stefczyka. To była dziwna transakcja, którą mam nadzieję zbadamy. Zarówno SKOK Olech Kredyty, jak i SKOK Stefczyka funkcjonowały pod adresem Kołobrzeska 30 u Mariusa Olecha. Pewne fakty mogą świadczyć o różnych, interesujących powiązaniach.
Jakich?
Wróćmy do 2009 roku. Otoczenie Marcina P. bierze pożyczki właśnie w SKOK-u Stefczyka. Nie było wiele placówek tej kasy w Gdańsku, ale jedna funkcjonowała pod adresem Kołobrzeska 30. I teraz kolejna poszlaka. W korespondencji Amber Gold, w materiałach operacyjnych komisji, odnalazłem kilkanaście procedur wewnętrznych SKOK-u Sfefczyka.
To są bardzo szczegółowe procedury, dotyczące transportu środków pieniężnych, konwojowania, zachowania na wypadek włamania, systemów alarmowych, obiegu dokumentacji itd. To są dokumenty noszące znamiona poufnych. Jak wrażliwe dokumenty SKOK-u Stefczyka znalazły się w centrali Amber Gold?
Sugeruje pan jakieś biznesowo-towarzyskie powiązania z ulicy Kołobrzeskiej 30 w Gdańsku.
Gdyby nie postać pana Mariusa Olecha, którą przecież wywołali posłowie PiS i gdyby nie te wewnętrzne procedury, które są kręgosłupem w funkcjonowaniu każdej firmy, to można by to zbyć jakimś ciągiem przypadków, ale za dużo tych przypadków się pojawiło. Zbiór faktów i poszlak zaczyna nam się układać w pewną bardzo prawdopodobną wersję, którą musimy zweryfikować.
Nie chciałbym żeby za chwilę komisja ds. Amber Gold przerodziła się w komisję ds. obrony Amber Gold, bo słuchając pytań posłów PiS do Marcina P. odnosiłem wrażenie - zwłaszcza na tle przesłuchania Michała Tuska - że traktują go w sposób bardzo delikatny. Michał Tusk był przesłuchiwany 8 godzin, bo współpracował z OLT Express, a człowiek, który zakładał Amber Gold zeznawał 6,5 godziny.
Ale ma być jeszcze wezwany.
Ma być. Ale moim zdaniem powinniśmy go przesłuchiwać kilka dni pod rząd. Nie było żadnych przeciwwskazań.
Co jeszcze łączy SKOK-i z Amber Gold?
Marcin P. - podobnie jak to uczynił Grzegorz Bierecki ze SKOKami, gdy te się chwiały - chciał założyć spółkę holdingową według prawa luksemburskiego. Pan Bierecki zasiada m.in. we władzach SKOK Holding i dywidendy ze SKOKów zamiast płynąć na ich ratowanie w kraju popłynęły do Luksemburga.
Materiały wskazują na to, że pan Marcin P. konsultował ze swoimi prawnikami dokładnie ten sam wariant biznesowy, czyli założenie spółki holdingowej w Luksemburgu: Amber Gold-Holding. Taką spółkę zawsze zakłada jakaś kancelaria. Pytanie kto miał założyć Marcinowi P. taką spółkę, kto to organizował? Może ten sam podmiot, bo przecież to wymaga specjalizacji? W materiałach komisji pojawia się też bardzo istotna, ściśle tajna notatka ABW z końca sierpnia 2012 roku, która zawiera bardzo ważne informację i mam nadzieję że zostanie odtajniona. Ale nie mogę mówić o szczegółach.
A czy może pan powiedzieć o jakiego rzędu kwocie mówimy w kontekście tej pożyczki na rozruch Amber Gold?
Badam ten wątek. Staram się to zweryfikować, ale obawiam się, że nie będziemy w stanie ustalić jaką kwotę w sumie otoczenie Marcina P. uzyskało. Pamiętajmy, że w 2009 roku SKOKi były wyłączone spod nadzoru KNF. Wtedy PO biła się z PiS-em objęcie SKOK-ów tym nadzorem.
Każdy ma jakieś kredyty. Może SKOK-i miały wtedy najbardziej preferencyjne warunki?
Żadnej wersji nie wykluczamy, ale nie wiem skąd taka nerwowość w PiS i zaprzeczanie faktom.
Spotkały Pana jakieś polityczne, albo prawne retorsje w związku z podjęciem wątku SKOK-ów?
Pojawiły się zapowiedzi wykluczenia mnie ze składu komisji, ale SKOKi pozwały wcześniej 6 posłów PO, którzy mieli odwagę pytać o kasy. SKOKI atakują posłów, którzy walczą o interes państwa polskiego. Atakują pozwami próbując zamykać usta pytającym i chronią swoje interesy w Sejmie.
Nie ukrywajmy, że w Sejmie funkcjonuje nieoficjalny klub posłów SKOK. Są posłowie PiS, którzy mają duże pożyczki w SKOK-ach, są finansowo uzależnieni od kas, to jest bardzo niebezpieczne. Dodajmy, że są też dziennikarze związani ze SKOK-ami, którzy czuwają nad pracami komisji. Ludzie związani ze SKOK-ami trafili nawet do Trybunału Konstytucyjnego. SKOK-i opanowują kluczowe instytucje państwa by chronić swoje interesy.
A czy realne jest powołanie komisji śledczej ds. SKOK-ów i albo choćby przesłuchanie senatora Biereckiego przed komisją ds Amber Gold?
Jeżeli PiS będzie chciał wyjaśnić, dlaczego w 2006 roku bronił interesów SKOK-ów w Sejmie - a przecież obecny senator Bierecki lobbował wtedy przeciwko silnej Komisji Nadzoru Bankowego- mielibyśmy nad czym pracować. Także dla wyjaśnienia sprawy Amber Gold ludzie związani ze SKOK-ami powinni zostać przesłuchani przed komisją śledczą.